GENOA CFC (3-5-2): Radu - Romero, Zapata, Criscito - Ghiglione, Schone, Radovanović, Lerager, Pajac - Kouame, Pinamonti.
AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Calabria, Duarte, Romagnoli, Hernandez - Kessie, Biglia, Paqueta - Suso, Piątek, Leao.
GENOA CFC (3-5-2): Radu - Romero, Zapata, Criscito - Ghiglione, Schone, Radovanović, Lerager, Pajac - Kouame, Pinamonti.
AC MILAN (4-3-3): G. Donnarumma - Calabria, Duarte, Romagnoli, Hernandez - Kessie, Biglia, Paqueta - Suso, Piątek, Leao.
Jestem tutaj codziennie odkąd Piątek się tu pojawił Wasze forum jak i stronka robi wrażenie jednak musiałem się zarejestrować i opisać coś tak oczywistego mianowicie:
Pan Suso Pan Turek w Milanie to jest jakiś sabotaż/absurd/źródło wszelkiego zła. Tak naprawdę bramka obrona atak całe mecze naprawia błędy lub po prostu totalny brak pomysłu na grę tej dwójki. Jestem wręcz przekonany, ze po ich posadzeniu i dwóch meczach ogranie jakiegokolwiek rezerwowego przyniesie o wiele więcej korzyści. Podkreslajac mnogość czynników składających się na wynik meczu dla mnie gra tych dwóch Hmm ociemniałych panów kopaczy którzy wprowadzają chaos w prawie każdej akcji w każdej formacji drużyny oni powinni wręcz zostać ukarani za minimalizm intelektualno/taktyczny
Sorry musiałem napisać o problemie tego klubu, który ma świetne możliwości nawet personalne a dwóch panów którzy swoje zarabiają partaczy 99/100 akcji oraz tworzy 80% problemów całego zespołu. Pozdrawiam Ps. Zespół zaraz zacznie grać swoje jestem pewien tylko wyrzucić tych nikczemnikow bez charakteru i cojones!
Moim zdaniem Biglia, Suso, Calhanoglu i Calabria są naszymi najsłabszymi graczami tego sezonu. O ile Bennacer w meczu z Torino miał niezłe momenty, kiedy pokazał że jest w stanie ożywić naszą grę, o tyle Suso i Calabria nie mają na ten moment wartościowych zmienników.
Zarząd to geniusze po PNA byłby wart 50 baniek beka.
I ofc nie mówię że Biglia jest lepszy.
Chyba nie ma nic lepszego dla psychiki młodego, ambitnego sportowca niż możliwość szybkiej rehabilitacji po gorszym meczu.
Rebić za Suso
Nerwy już mam w strzępach.
ALE DO KUR...NĘDZY PRÓBOWAŁ RATOWAĆ TO CO HAKAN WYREŻYSEROWAŁ.
CAŁY MECZ BYŁ W GRZE GRAŁ DO PRZODU I NIE BAŁ SIĘ ROZDZIELAĆ PIŁEK.
JŻELI WYJDZIEMY Z biglia i suso CIĘŻKO BĘDZIE O REMIS