Od kilku dni drużyna Milanu ma nowego trenera w osobie Stefano Piolego. Od tego czasu media poświęcały sporo uwagi ewentualnemu ustawieniu, na które postawi 53-latek, jednak wydaje się, że kibice nie mogą liczyć na niespodzianki. Według La Gazzetty dello Sport, na starcie z Lecce zobaczymy dobrze znane 4-3-3. Jeśli chodzi o zestawienie personalne także będzie to w zasadzie stały zestaw. Dziennik przewiduje, że w obronie zobaczymy Contiego, Musacchio, Romagnoliego oraz Theo Hernandeza, a przed nimi trójkę pomocników tj. Kessiego, Biglię i Paquetę. Z przodu z kolei powinni zagrać Leao, Piątek i Suso Fernandez.
W odniesieniu do Twojej wypowiedzi napiszę tylko tyle, że "gnój" to Ty masz zamiast mózgu. Mało tego. Te "pijawki" nawet to kończą wysysać. "Hańbą" i nieporozumieniem jest, że taka "Łajza", jak Ty może się publicznie wypowiadać i nikt z tym nic nie robi. Po prostu "dno".
W swojej tępej wypowiedzi obraziłeś klub, piłkarzy i przede wszystkim wielu użytkowników tej strony, którzy chcą wierzyć, że z tej mąki bedzie chleb. Jak się z tym czujesz? Pewnie nijako, bo masz w głowie "gnój".
Trzeba liczyc na cud ze Pioli trafi do tych pilkarzy .
Bo bokach boczni obroncy : Theo i Conti. Majacy za zadanie zapier... caly mecz z atakiem a po stracie pomoc defensywie... zlozonej z 3 obroncow, blizej lewej Duarte, w srodku Romek jako stoper i dyrygent tej zbieraniny. Po jego prawicy Musek.
Przed nimi Kessie i Paqueta. Cos w stylu BoxToBox, z tym ze Paqueta mialby wiecej ofensywnych zadan. W napadzie blisko siebie Leao - Piatek - Rebic.
Kasztanoglu, to sobie w domu poszukaj;) A plusik, to zupełny przypadek.
Można spróbować 4-3-1-2.
Obrona standardowo, z tym że biczni dość ofensywie. Natomiast trójka w pomocy to typowi środkowi do zagęszczania - Bennacer, Bigla i Kessie (ewentualnie ktoś zamiast niego). Ofensywny Rebic. Do tego Piona i Leo.
Bez susła i kaszanki.
I jakoś to zniosę
W porównaniu do zeszłego sezonu mamy jednak nieco dynamiki na lewej stronie a tego brakowało, zostało coś zrobić z prawą stroną, ale to zadanie na zimowe mercato?