Zvonimir Boban wypowiedział się dla Sky Sport przed meczem ze SPAL:
"Rzeczy do poprawy? Mamy zbyt mało punktów, musimy się poprawić w wielu aspektach. Jak dotąd jest to bardzo burzliwy sezon, trudny dla wszystkich. Trzeba ciągłości i innego ducha zespołu, o co prosił wyraźnie nasz trener. Pomoże nam to pójść do przodu i uporać się z tą sytuacją, która jest trudna dla wszystkich".
"Obecny moment? Nigdy nie jest się zadowolonym po porażkach, spodziewaliśmy się więcej po dobrej grze zaprezentowanej w meczu z Lecce. Milan musi zdobywać punkty".
"Stan ducha? Nie czuję się dobrze, bardzo cierpię. Źle to znoszę. Jestem tak samo odpowiedzialny jak inni. Trzeba jednak być pozytywnym, trzeba wyjść z tej sytuacji, która nikomu nie odpowiada".
"Modric? Myślę o meczu że SPAL i o meczu z Lazio. To ważniejsze niż historia z Modriciem, którą nie wiem kto wymyślił".
Zarząd dał ciała nie zatrudniając doświadczonych graczy z silnym charakterem (Ribery, Ibra) albo z doświadczeniem i wizją (Fabregas), a teraz zbieramy tego plony.
Gattuso miał posłuch, bo sam był takim wzorem i osiągnął w piłce w sumie wszystko, ale skąd ci chłopcy mają teraz czerpać wzorce? Z cichego Giampaolo czy Piolego bez osiągnięć?
Jak się zatrudnia Brzęczków na ławce to wypada mieć nieustępliwych Lewych czy Szczęsnych, a nie grać samymi bezjajecznymi Zielińskimi ;)