Jestem pełen podziwu dla optymistów ... Bliżej nam do Serie B aktualnie niż do LM .

Myślę że większość tak pisząca po prostu sobie beke ciśnie bo co innego pozostało. Widać poprawę za Pioliego, mamy w jakimś stopniu jakościowych zawodników więc oczywiste jest że bronić się przed spadkiem nie będziemy, ale dzięki Giampaolo i ogólnym wynikom ten sezon jest już po prostu stracony i o LM się bić już nie będziemy. 6/7 miejsce jest realne i tak bym stawiał że skończymy. Jeszcze słówko o Piolim, widać poprawę jakąś zawziętość u zawodników i pomysł na grę ale uważam że to nie jest trener który powinien nas prowadzić, jest on strażakiem do ratowania ale zespołów pokroju Sampdorii, Fiorentiny czy Atalanty a my chyba mierzymy trochę wyżej (choć coraz bardziej w to wątpię). I o Giampaolo, od początku mi się nie podobał pomysł zatrudnienia tego bezjajowca ale to co widziałem za jego sterów przerosło moje oczekiwania, dno totalne jakiego nie widziałem od dawna a kibicuje długo temu klubowi plus jeszcze relacje jakie miał z piłkarzami, powinien mieć zakaz wstępu na San Siro chyba że to był koń trojański z Interu.

Przy tych mistrzach w pionie sportowym, to jestem pełen obaw o te transfery :)

Milan i odrabianie punktów ... Brzmi dziwnie. Zazwyczaj rywal traci to i Milan traci.