W ciągu kilkudziesięciu najbliższych godzin ostatecznie powinna wyjaśnić się przyszłość Zlatana Ibrahimovicia. Szwedowi najbliżej do Milanu, ale - jak pisze Tuttosport - nie wszyscy są z tego powodu bardzo szczęśliwi. Zdaniem tej gazety dyrektor generalny mediolańczyków, Ivan Gazidis, odczuwa zakłopotanie całą operacją. Sternik klubu postawił na projekt oparty o młodych piłkarzy, zaś ściągnięcie 38-latka stanowiłoby wyjątek od reguły. Pion sportowy Milanu jednak, a więc Paolo Maldini, Zvonimir Boban i Frederic Massara, naciskają, aby wszystko dopiąć możliwie jak najszybciej i sprowadzić Ibrę na San Siro.
Gazidis rok temu nie zablokowal Ibry i Fabregasa?
Przecież to jest jakaś brednia xD
Jakoś powoli wyciąga ten Milan w górę
Ostrzeżenie za przekleństwo.
Susanoo
Ostrzeżenie za przekleństwo.
Susanoo