Pomimo kolejnych dementi wydawanych na przestrzeni ostatnich tygodni, dziennik La Repubblica kontynuuje temat negocjacji między funduszem Elliott Management a Bernardem Arnaultem, prezesem koncernu Louis Vuitton Moët Hennessy, w przedmiocie sprzedaży Milanu. Wczoraj dziennik poinformował, iż obecnie francuski miliarder czeka na odpowiedź Paula Singera, sternika funduszu Elliott, na złożoną ofertę opiewającą na 975 milionów euro. Rozmowy między oboma podmiotami potwierdza także Marco Bellinazzo z Il Sole 24 Ore, który wyjaśnia jednocześnie, że zaprzeczenia wychodzące od francuzów były spowodowane zawieszeniem rozmów z uwagi na sprawy związane z nowym stadionem. Ponadto istnieją dość spore rozbieżności na płaszczyźnie finansowej. O ile Arnault jest gotowy zapłacić 900-950 milionów euro za Milan, o tyle Amerykanie wyceniają klub na 1,2mld euro. Natomiast włoski dziennikarz Bruno Longhi wyjawił, że - według jego informacji - pośrednikiem w negocjacjach jest Ariedo Braida, były wieloletni działacz Milanu.
Ego właściciela połechtane, kibice zadowoleni. Żyjemy wszyscy długo i szcześliwie. Tak to widzę.
Panowie i Panie, coś jest na rzeczy :)
innego wyjścia chyba nie ma
Jest jedna roznica, Hamerykance maja w dupie Milan i od poczatku o tym mowia, ze ich celem jest sprzedaz predzej czy pozniej, na takim czyms nie da sie niczego zbudowac, mam nadzieje ze rozumiesz, potrzeba kogos z pasja.
Zaraz przyjdzie miszcz i powie ze kłamie prawdę %-)
Maldini i Boban mogli by ostatecznie zostać żeby nie robić kolejnego "przemeblowania" od zera w klubie, postawić nad nimi fachowca światowej klasy, dodatkowo trener z najwyższej półki (wiem będzie ciężko skusić kogoś takiego na Milan, ale zaoferować mu dużą autonomię w budowaniu drużyny i powinno się udać).
Dla zastępu młodych fanów piłki nożnej nawet takie ManCity i PSG są więcej warte niż Milan, a każdy kolejny rok bez poprawy tylko pogarsza ten stan, marnując potencjał kibicowski (a co za tym idzie - także finansowy).
To samo masz z pilkarzami
Transfermarkt podaje wartość zawodników i chyba trenera + dodaje coś za za markę.
Każdy ma prawo wycenić wg własnego uznania ale klub to tak naprawę cała infrastruktura od kosiarki na stadionie, przez samochody i budynki a kończąc na marketingu i prawach telewizyjnych czy umowach sponsorskich. Tak naprawdę to piłkarze nie mają wiele wspólnego z wartością klubu, bo taki Cristiano przyszedł do Juve za 100mln + ogromna pensja. Wiadomo amortyzacja ale on sam
Swoją grą może wyrównać jedynie stratę jaką w bilansie spowodował klubowi. Jego już nie sprzedadzą z zyskiem.
Elliot wyrównał finanse klubu i sytuacje z finansowym fair play więc uznaje klub za taki, który właściwie wychodzi na 0. Dlatego podnoszą tak swoją wycenę klubu
Mam nadzieję, że transakcja dojdzie do skutku, może do Jankesów dotarło, że się na tym nie znają i oferta Arnaulta to najlepsze co ich może spotkać. Mam też nadzieję, że dni łysego szkodnika są już policzone.
Ktoś mi powie ile w koncu eliot zapłacił za Milan ? 300/350 ? i ile zainwestował ?