Słabnie ewentualność odejścia Lucasa Paquety do Paris Saint-Germain - informuje Tuttosport. Milan poinformował dyrektora sportowego paryżan, Leonardo, że Brazylijczyk może podpisać kontrakt z mistrzami Francji, ale tylko za 35 mln euro odstępnego, a więc mniej-więcej tyle, za ile trafił do Mediolanu rok temu. To wymaganie ostudziło nieco zamiary Francuzów. Obecnie wydaje się, że nie są oni skłonni do tego wydatku.
Batshuayi ?
Faktem jest, że brakuje Nam kogoś takiego jak tlenu.
nie wiem ile lat jesteś kibicem piłki nożnej a ile Milanu ale ale w historii zawsze były klubu które były kojarzone z danym ustawieniem, sposobem rozgrywania piłki czy taktyka. Niektóre filozofie tworzą się dziś na naszych oczach inne tworzyły się wcześniej i znamy je z historii. I nie sadze żeby był tu ktoś kto kojarzy np Milan z ustawienia 3-5-2. Wiadomo ze samo ustawienie nie jest gwarantem żadnego sukcesu bo chodzi głównie o filozofię futbolu jaka drużyna prezentuje ale jakby nie patrzeć 2 napastników z ofensywnym szybkim pomocnikiem za ich plecami daje jasno do zrozumienia ze gramy futbol szybki i ofensywny. Czy można grać futbol szybki i ofensywny albo tzw totalny w ustawieniu 352 albo 622 - pewnie tak ale jednak do danej filozofii bardziej pasuje dana formacja niż do innej. Za Berlusconiego a raczej za jego trenerów, graliśmy futbol widowiskowy i ofensywny wiec do takiej filozofii się odwołuje mój komentarz. Ale jak chcesz się czepiać żeby moc napisać zgryźliwy komentarz to spoko ;) napisz kolejny to będę wiedział ze szkoda czasu na tłumaczenie czegokolwiek
Poza tym nie uwazam ze Paqueta gra obecnie nawet pod forma gorzej niz Kessie, Krunic, czy nawet Jack na środku pomocy..
Jeśli sprzedawać to za taką samą cenę za jaką do nas przyszedł; wymiana za Draxlera + dopłata też wydaje się sensowna.
Trzeba być czasem bezczelnym w biznesie, ale są pewne granice. Jak wiadomo, ten Judasz granic przyzwoitości nie pojmuje.
Krytyka Bobana i Maldiniego jest jak najbardziej zasłużona, bo popełnili kardynalne błędy, zwłaszcza z trenerami, ALE w porównaniu z Fassone, Mirabellim i Leonardo są oni o niebo lepsi. Swoimi transferami nie tworzą problemów na przyszłość przynajmniej, nawet jak nie wypalą. Zobaczcie sobie kontrakty jakie dostali nowo zakupienie gracze, a jakie dostali ci kupieni w 2017 i 2018(pół roku Higuaina za ponad 15 mln).
Theo, Leao, Bennacer, Duarte i Krunic to są najniższe kontrakty (obok Gabbii i A. Donnarummy w całym Milanie!
Ja nie uwazam, ze powaznie wzmocniona w stosunku do poprzedniego sezonu - oprócz Theo na razie zaden zawodnik nie gra lepiej (Nie dam się przekonać, ze Bennacer jest lepszy niz Bakayoko, chociaz akurat tutaj zrobili co mogli) a cóz z tej głębi, skoro 1 skład jest słaby, mozna powiedzieć, ze konkurencyjny, bo poziom ławki nie odstaje od podstawy, ale to raczej źle świadczy o tych pierwszych :P. Inter ma słabą ławkę, ale za to bardzo wzmocnili podstawową XI , na to drugie jeszcze przyjdzie czas, a druzyna wygląda powaznie.
No cóż, nie jestem do nich przekonany, ale z plusów podoba mi się, ze w końcu ktoś rzetelnie ocenia szrot chiński - mają odejśc Kessie (liczę, ze Krunic nie gra z tego powodu), RR, Borini - nie rozumiem tylko czemu Hakan jest nietykalny. Kwestia tego tylko kogo wymyślą za nich, bo jak samych 20 latków w stylu Todibo to nieciekawie, a skoro nie mają wspólnej wizji co Eliott, to nie wiem czemu sobie psują nazwiska. Ciekawi mnie tylko czy kierownictwo zwróci uwagę na prace Łysego.
Po drugie, oceniłem kwestie samych transferów, jeżeli chodzi o porównanie poszczególnych działaczy.
Po Chińczykach i Berlusconim dalej trzeba sprzątać. Do tego dołożył się też walnie Leonardo. Boban i Maldini nie powiększyli przynajmniej tego burdelu, ogarnęli budżet płac, który mieliśmy rok temu jeszcze na poziomie 2 miejsca w lidze.
Jesteśmy średniakiem ligowym, więc nasz budżet płac nie powinien znajdować się tuż za Juve. To starają się przynajmniej posprzątać i w ciągu jednego lata zrobili już sporą różnicę. Po odejściu Boriniego i innych ananasów od F&M , będzie to w końcu jakoś wyglądało.
Po trzecie, poziom sportowy, kolejne transfery etc. to inna sprawa. Tego tu nie komentowałem i na razie nie zamierzam. Nudzi mnie dyskusja na temat mercato i te jałowe przepychanki. Ocenię po owocach, a nie na podstawie plotek pseudo-dziennikarzy pokroju Pedulli.
Wszyscy chwaliliśmy sobie transfer Rebicia w sierpniu, jak widać można się łatwo pomylić :)
To jest wybór pomiędzy dżumą a cholerą. Ale Biglia myśli i podaje do tyłu, a nie piłka która sama kiwa Mopa...
Co tam, że od jakiegoś czasu też liczą wydany grosz ^