Odzyskanie Krzysztofa Piątka powinno być dla Milanu jednym z priorytetów, donosi Corriere dello Sport. Przemawiają za tym przede wszystkim względy finansowe, ale i sportowe. Polak przyszedł rok temu z Genoi za 35 milionów euro, lecz po słabej pierwszej połowie trwającego sezonu w klubie nie mają co liczyć na odzyskanie tej kwoty, jeśli zdecydowano by się transfer, choć - jak ujawnił ostatnio Tomasz Włodarczyk ze Sport.pl - przedstawiciele Piątka prowadzili zaawansowane rozmowy z Borussią Dortmund, ale był on jedynie alternatywą Erlinga Haalanda. Dlatego też 24-latek prawdopodobnie zostanie w Milanie przynajmniej do lata, a rozwiązaniem mającym przyczynić się do jego rozwoju może być, jak wskazuje CorSport, nowe ustawienie i osoba Zlatana Ibrahimovicia. Dziennik podpowiada, że być może Stefano Pioli powinien wrócić do sprawdzanego przez Marco Giampaolo systemu 4-3-1-2, gdzie z przodu duet napastników tworzyć miałby właśnie Piątek i Ibra, a za ich plecami operowałby chociażby Lucas Paqueta. To sprawiłoby, że Piątek nie byłby osamotniony w ofensywie, a jednocześnie uzyskałby wsparcie kogoś takiego jak Szwed.
:)
To się dopiero okaże jak zagra.