Dziennik Il Giornale zauważa, że prawdziwym obrońcą Milanu w obecnym sezonie jest Gianluigi Donnarumma. Bramkarz zachowuje wysoką formę bez względu na to, że jego koledzy regularnie spisują się bardzo słabo. 20-latek pokazał to po raz kolejny w poniedziałek na San Siro, gdy obronił sytuację sam na sam z Manolo Gabbiadinim i tym samym uratował rossonerim punkt w starciu z Sampdorią Genua. Obecnie mediolańczycy zajmują 12. miejsce w tabeli i aż strach myśleć, jakby wyglądała klasyfikacja, gdyby Włocha zabrakło między słupkami...
Spójrzcie na tabelę, to jest niesamowite - mniej goli od Milanu straciły tylko drużyny z pierwszej czwórki i Verona! I to przy tak grającym zespole, w zasadzie z nieistniejąca obroną.
Ale przecież nie chodzi tylko o ten sezon. Ten poprzedni był wręcz fenomenalny - Donnarumma był na drugim miejscu w Europie pod względem skuteczności. Wszyscy zastanawiają się, jak to możliwe, że ten szrot zajął 5 miejsce, a przecież głównym powodem (obok goli Piątka) był właśnie Donnarumma, który dokonywał cudów w bramce.
I jest czymś zupełnie przeczącym logice fakt, że ten człowiek kisi się od paru lat w Milanie - podczas gdy na swoje pstryknięcie palcem dostałby gigantyczny kontrakt w nawet najlepszym klubie świata.
Może gdybyśmy przegrali pod rząd z 3-4 spotkania, to w końcu ktoś tam przetrzeźwieje i zacznie podejmować dobre decyzje. W obecnym stanie nie zmieni się nic, mecze słabe będziemy przeplatać z beznadziejnymi, fartownie gdzieś zwyciężymy, dzięki karnemu, lekko odskoczymy od spadku i tak w koło. Przez te wymęczone wygrane zarząd mydli oczy, że nic się nie dzieje, że jest ujowo, ale stabilnie i realizacja planu trwa. Nie wiem tylko na czym ten plan polega? Chyba na całkowitym zniszczeniu tego klubu.
W kolejnych spotkaniach będę trzymał kciuki żebyśmy przegrywali wszystko. Postawa niegodna kibica, ale tylko taki bodziec może ruszyć jakieś większe zmiany. Czasami wydaje mi się że lepiej żeby Milan spadł, żeby rozgonić całe to roszczeniowe towarzystwo i zacząć budować wszystko od podstaw. Tutaj konieczne jest tornado, kosmetyczne zmiany nic nie dadzą.