Antonio Vitiello z MilanNews odniósł się do plotek podanych przez Bild, według których Ralf Rangnick miałby być blisko objęcia funkcji pierwszego trenera i dyrektora sportowego w Milanie. Zarząd rossonerich ma póki co pełne zaufanie do Stefano Piolego, a ewentualne nowe kandydatury na następcę doświadczonego Włocha zostaną ocenione po sezonie. Mimo wszystko, zdecydowanych zaprzeczeń brak.
MN: "Pełne zaufanie do Piolego. Oceny ewentualnych następców po sezonie"
3 lutego 2020, 20:58, FossaDeiLeoni Aktualności
Ja obstawiam Sheve jak Ukraina polegnie na Euro. Znany, ma doświadczenie międzynarodowe, i co ważne - legenda nasza. Drugi Spal, a trzecia opcja Pioli zostanie.
A tak zupełnie z czapy - Suma wciąż jest redaktorem naczelnym MN? Pytam z ciekawości, bo zawsze wydawał mi się amatorem do kwadratu, jeżeli chodzi o prowadzenie medium będącego "najbliżej klubu".
Według mnie często są poprawne, czasami jeden lub dwóch zawodników jest źle ocenionych.
No chyba, że jesteś z tych osób, które dziwią się że piłkarze nie dostają 1 za 5:0 z atalantą ;D
być może Pioli został poinformowany co się święci, ale w mediach to nie wyjdzie na jaw bo jako trener byłby bez jakiejkolwiek krzty poważania w piłkarskiej społeczności w tym sezonie i w dalszej przygodzie trenerskiej
I tutaj jest pies pogrzebany, o ile ta wypowiedź jest prawdziwa. Bo czekajmy do końca sezonu, a potem ewentualnie poszukajmy na cito, kogoś, kto będzie w stanie przyjąć taką propozycję.
Tylko, że każdy szanujący się trener z doświadczeniem i latami praktyki w fazach pucharowych raczej nie podejmie się na gorąco przyjęcia takiej propozycji.
Więc zarząd sprowadzi kolejnego vol 2. Pioli
Żaden szanujący się trener i tak nie podejmie się Milanu, bo to po prawdzie może zakończyć jego karierę :v
Do tego Milan przecież musi być trenowany przez Włocha więc w tej sytuacji poszedłbym na kolanach prosić Allegrego żeby chociaż o nas pomyślał :v
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że dyrektorzy dogadują już nowego szkoleniowca w zaciszu gabinetów i nie będą z tym czekać na ostatnią chwilę...
Kurw... ale bełkot
Moje gratulacje za poczucie humoru