Po całym dniu narad we władzach włoskiego futbolu oraz rządu państwa, mamy oficjalne potwierdzenie. Minister Sportu Italii, Vincenzo Spadafora, poinformował, że w związku z ryzykiem rozprzestrzenienia się koronawirusa wszystkie wydarzenia sportowe na północy kraju odbędą się bez udziału publiczności. Na razie decyzja ta obejmuje okres do końca bieżącego tygodnia, a potem zostaną podjęte kolejne ruchy.
Tym samym mecz Milanu z Genoą zaplanowany na San Siro na niedzielę, 1 marca o godzinie 12:30, dojdzie do skutku przy pustych trybunach.
Forza Grande Milan
Juventus dostaje po dupie, my też pewnie dostaniemy i nie będzie na kontrakt Ventury latem.
25. kolejek Serie B za nami, a Benevento za 5/6 kolejek może już wywalczyć awans do Serie A. Jeżeli natomiast rywale z 2 i 3 miejsca zgubią punkty, to nawet szybciej. Na ten moment 17 pkt przewagi nad drugim zespołem. Pippo Inzaghi robi robotę.
Pippo się rozwija, ale w Bolognii totalna porażka. Teraz widać ile Mihajlović potrafi wyciągnać z takiej ekipy (i nie chodzi mi tylko o punkty, ale i o grę, bo ładnie grają w przeciwieńsstwie do Bolognii Pippo). Inzaghi ich prawie z ligi spuścił, ale wiadomo, że na błędach się człowiek uczy. Niech się rozwija dalej.
A to nie było przypadkiem tak ze Bologna grała piach i po zwolnieniu Pippo przyszły posiłki zima w postaci Soriano i Sansone między innymi a potem dalsze wzmocnienia latem jak Orsolini i Tomiyasu? Okej Pippo może nie robił zbyt dobrej roboty (chociaż jak dobrze pamietam pod jego skrzydłami świetnie grał Santander) ale tez skład był mocno średni za jego kadencji.
No i oni sami potwierdzili (chociaż nie są rzetelnymi źródłami xD), że Juventus - Inter tak jakby oficjalnie będzie rozegrany bez kibiców, bo na razie to nie ma nigdzie oficjalki. Oni właśnie mają ten mecz komentować i zapewniają, że zarówno hit, jak i reszta meczów 26. kolejki będzie po prostu rozegrana.