Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

26. kolejka Serie A

29 lutego 2020, 14:28, cinassek Aktualności
26. kolejka Serie A

Choć tylko w niecałej połowie, to jednak na przełomie lutego i marca odbywa się 26. kolejka Serie A. W tym miejscu zachęcamy do dyskusji na jej temat.

Sobota, 29 lutego:

15:00: Lazio - Bologna 2:0

20:45: Napoli - Torino 2:1

Niedziela, 1 marca:

15:00: Lecce - Atalanta 2:7

18:00: Cagliari - Roma 3:4

Mecze przełożone na środę, 13 maja:

Juventus - Inter, Milan - Genoa, Parma - SPAL, Sassuolo - Brescia, Udinese - Fiorentina, Sampdoria - Hellas


R E K L A M A





51 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Kostek.
Kostek.
2 marca 2020, 08:59
43 bramki różnicy miedzy nami a Atalantą - jakis kosmos
0
roby
roby
1 marca 2020, 21:48
Do 8 marca mecze wstrzymane xhyba ze zagraja bez publicznosci ,mowa o regionie zarazonym
0
Jalapeno
Jalapeno
1 marca 2020, 19:57
Te nasze 27 bramek przy 70 Atalanty w tabeli wygląda jakbyśmy byli niedorozwinięci w ofensywnie... Ano, w sumie to jesteśmy.
10
tober12
tober12
1 marca 2020, 19:54
Dwa mecze i 16 bramek. Nieźle
0
Jalapeno
Jalapeno
1 marca 2020, 19:53
16 goli w 2 meczach. Witamy w Serie A. xD
1
ósmy
1 marca 2020, 19:30
Lega Serie A zaproponowało rozegranie spotkania Juventusu z Interem w środę z udziałem publiczności. Mecze Pucharu Włoch zostałyby wówczas przeniesione na kolejny tydzień. Propozycja została przekazana klubom, które mają dać odpowiedź.
0
CandyAmigo
CandyAmigo
1 marca 2020, 18:49
Liczba strzelonych goli w Serie A

Milan - 27
Drużyna ze strefy spadkowej - 29
Mistrz - 48
Lider - 60
Najskuteczniejsza drużyna - 70
0
roby
roby
1 marca 2020, 18:47
Kalinic 2 bramy....heh
0
Jalapeno
Jalapeno
1 marca 2020, 17:23
No i przewalcowany kolejny rywal przez Atalantę. Co to jest za rzeźnia.
2
Grande
Grande
1 marca 2020, 16:58
Atalanta 7:2, a my będziemy drżeć o wynik z Lecce.
1
AcMati92
1 marca 2020, 16:54
W ogóle to trochę beka z Milanu, Inter mówi wprost co mu się nie podoba, Gattuso powiedział, że obecne postępowanie jest niesprawiedliwe, a niemrawy Poli mówi, że nic nie można zrobić i jest jak jest :D Maldini z Bobanem zamiast się odnieść do sytuacji, w której najprawdopodobniej zagramy bez kibiców to drżą o własne stołki i rozpętują medialną burzę, która w danej chwili jest najmniej potrzebna. Co to się dzieje z tym Milanem...
9
Corsa
Corsa
1 marca 2020, 16:52
Bergamo to potwór, jak oni to zbudowali? :)
4
Jalapeno
Jalapeno
1 marca 2020, 15:14
Dlaczego kibice Atalanty są obecni na trybunach stadionu Lecce, skoro podobno Lombardia i wszyscy z tym rejonem związani mogą mieć wirusa? Nieźle.
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
1 marca 2020, 15:35
Dlatego, że nie grają w Turynie w półfinale CI ;) wirus im dał znać, że do Lecce się nie wybiera.
Edytowano dnia: 1 marca 2020, 15:36
8
kamilus
1 marca 2020, 17:40
Bo groźny jest wirus tylko z Mediolanu, nie z Bergamo. :P
0
Jalapeno
Jalapeno
1 marca 2020, 18:14
Ale jak Atalanta grała u siebie, tzn miała grać, to nie mogła z kibicami na trybunach. Także niezła anomalia.
0
Vol'jin
Vol'jin
1 marca 2020, 14:11
Capello i Rangnick w jednym klubie, a w tle Gazidis

toć to brzmi jak opóźniona bomba zegarowa ;]
3
Bufor85
Bufor85
1 marca 2020, 12:39
Czyli jak widać Rino powoli powoli wyciąga Napoli z dołka. Początek był trudny ale teraz idzie do przodu. Ma swoje metody.
0
Rafał0209
Rafał0209
1 marca 2020, 09:56
Coś mi się wydaję że Rino znów bardzo mało zabraknie do awansu do LM tym razem z Napoli , ciekawa ta Serie A się robi , Lazio Atalanta czy Napoli pewnie i w przyszłym sezonie się nie osłabią i będą kadrowo podobnie jak nie lepiej wyglądać, Juve i Inter wiadomo a jest jeszcze Roma , Nam potrzeba lepszego trenera i 3 mocnych transferów do pierwszego składu by podjąć walke o LM w przyszłym sezonie a to koszt 100-150mln stać nas ale czy możemy tyle wydać
0
roby
roby
1 marca 2020, 12:56
Steaua Bukareszt Rumunia 104 1986-1989 :o 
- Celtic Glasgow Szkocja 62 1915-1917 
- union"" Saint-Gilloise Belgia 60 1933-1935 
- Pjunik Erewań Armenia 59 2002-2004 
- AC MILAN Italia 58 1991-1993 :brawo: 
- Skonto Ryga Łotwa 58 1993-1996 
- Olympiakos Pireus Grecja 58 1972-1974 
0
grzesiekpl88
grzesiekpl88
29 lutego 2020, 23:28
Mały OT, Liverpool przegrał na wyjeździe z Watfordem 0:3 i dzięki temu nie uda się mu pobić rekordu meczów bez porażki, który należy do Milanu, Forza !
18
CandyAmigo
CandyAmigo
1 marca 2020, 06:48
Szkoda, że to nieprawda,

Według oficjalnej strony UEFA Milan jest na 9. miejscu w tej klasyfikacji.

A jeśli weźmiemy pod uwagę wyłącznie triumfatorów europejskich pucharów, to seria Milanu jest prawie 2 razy krótsza niż rekord.

O innych kontynentach nawet nie piszę.
0
mathiaz
mathiaz
1 marca 2020, 08:48
Candy Amigo
Zapewne Grzesiowi chodziło o Top5 europejskich lig. Chyba nie będziemy brali na poważnie klubów z Gibraltaru czy Estonii...
1
grzesiekpl88
grzesiekpl88
1 marca 2020, 11:35
CandyAmigo - tak wiem Steua Bukareszt ponad 100 a właściwie to obecnie FCSB. Chodziło o ligowe mecze bez porażki w top 5 ligach gdzie najlepszy wynik ma Milan, który nie przegrał 58 meczów z rzędu. Wiem, że były zespoły z lepszymi wynikami w ligach w Armenii, Szkocji czy Rumunii. Ten rekord Milanu był często przywoływany przy okazji meczów LFC ostatnio, stąd o nim wspomniałem.
Edytowano dnia: 1 marca 2020, 11:45
2
Vol'jin
Vol'jin
1 marca 2020, 12:03
tylko LVP brakowało bodajzę 13 spotkań do do Arsenalu Wengera

więc do Milanu i tak brakowało sporo ^
1
roby
roby
1 marca 2020, 12:51
Milan bez porazki mual 58 meczow z rzedu...to jest rekord 5 najsilniejsztchblig
1
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 22:15
Ponad godzina meczu za mną, także taki wniosek:

Napoli to jest identyczny Milan z poprzedniego sezonu. Tylko lepsi gracze technicznie i inna barwa koszulek. Strzelić gola, dobrze bronić i męczyć bułę. Niesamowite.
4
roby
roby
29 lutego 2020, 22:38
Sorry, ale bzdury piszesz. Napoli w tym meczu non stop naciera na rywala i stwarza sporo sytuacji. Aż sam się zdziwiłem, bo spodziewałem się nudnego meczu przy stanie 1:0.
Nie będą cały czas grać tak jak z Juve czy Barceloną.
1
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 22:54
Gdy wlatywał Sarriball, to stukali rywali po 3/4:0. Teraz tego nie widzę. Co z tego, że nacierają? Mają bardzo dobry skład, technicznie świetnych piłkarzy. Nacieranie to jedno, ale zdobywanie goli to drugie. Ja widzę 2:1 na tablicy wyników, więc dla mnie to męczenie buły, tym bardziej, że sytuacji stworzyli sobie sporo. Poza tym, nie mówię tylko i wyłącznie o tym meczu. Od dłuższego czasu widzę analogię do Milanu. Może nie 1:1, bo piłkarzy Rino ma lepszych w Napoli no i też do końca nie oduczysz tych piłkarzy tylko bronienia, skoro dwa sezony temu klepali po 800 podań na mecz z Sarrim na ławce. To nie to samo Napoli, co za Carlo, o Maurizio nie wspominając.
2
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 23:10
Więcej niż połowa składu nie grała z Sarrim, więc kogo Ty chcesz oduczać Sarriball?

Co do męczenia buły, to nie widzę tu za bardzo pola do dyskusji skoro to tylko utożsamiasz z tablicą wyników. Nawet mecz na 0:0 może być bardzo atrakcyjny. Jak dla mnie bardzo przyjemnie oglądało się dzisiejszy mecz. Zresztą ten we wtorek też. Bez porównania z okropnym Juve Sarriego.
0
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 23:13
W ogóle, warto też pamiętać że nawet defensywny styl gry, oparty na kontratakach, może być piękny. O efektywności kibicom Calcio(A zwłaszcza Milanu) chyba wspominać już nie muszę. To tak już poza tematem Napoli.
0
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 23:58
Tych, którzy ze Sarrim mieli styczność + zawodnicy, którzy przyszli, raczej nie dołączyli do Napoli z mocno defensywnych klubów. Lozano, Politano, nawet Lobotka, który tułał się na dnie tabeli LaLigi. O Demme z Lipska nie wspominając. Po prostu ciężko oduczyć przez dość krótki okres czasu zawodników nie grających w swoich byłych klubach, albo z wcześniejszymi trenerami tak, jak widzi to Rino.

No, jeżeli klub stwarza po 30 sytuacji i wygrywa mecz jednym golem, to dla mnie jest to męczenie buły. Tym bardziej, że to nie jest pierwsze, takie spotkanie, w którym przewaga jest ogromna, a wygrana skromna. Jedyne spotkanie wygrane powyżej 1 bramką, to Sampa 4-2 i Perugia 2-0, reszta to 1 golem, remisy, albo w łeb. O ile na początku pracy Rino tego tak nie widziałem, tak teraz widzę. Tylko po prostu są inni wykonawcy, którzy mieli kiedyś styczność z ofensywną piłką i to Napoli za Gattuso nie wygląda tak siermiężnie. Za Sarriego potrafili mieć większe posiadanie na Bernabeu, klepać sobie Real i grać jak równy z równym. A teraz z gigantami oddają piłkę i się bronią. Ręka Rino jest widoczna.

No i absolutnie nigdzie nie napisałem, że defensywny styl nie możę być ładny, bo tutaj się z Tobą zgodzę. Niemniej jednak, Napoli za Gattuso tylko się podoba do 16 metra, potem nie wiedzą dokładnie co zrobić.
3
Corsa
Corsa
1 marca 2020, 08:32
@Miszcz, właśnie Ty piszesz bzdury, widać, że oglądasz ich od wielkiego dzwonu. Ten zespół jest praktycznie kopią Milanu w skali 1:1, Jalapeno ma rację. Sytuację zakrzywia fakt, że zawodnicy tacy jak Mertens, Insigne, Zieliński, Allan, Callejon i reszta robią ogromną różnicę. U nas nie było nawet dwóch grajków na takim poziomie. Oni mają ofensywę wpisaną w dna, nawet przy założeniach defensywnych będą instynktownie ciągnąć na bramkę. Każdy mecz Napoli wygląda tak samo, 15 minut efektywnej gry i 75 bicia głową w mur z przerwami na klepki z bramkarzem.

W Brescii mieli posiadanie w stosunku 70-30, podania 700-200, a sytuację bramkowe? 7-8... strzały? 5-1, w tym karny. Gospodarze zagrali chyba najsłabszy mecz ze wszystkich drużyn w tym sezonie, a śmieciarze i tak tylko cudem wygrali.

W każdym meczu jest ten sam obrazek, Napoli świetnie broni, z kolejki na kolejkę lepiej i tu widać rękę Rino, ale atakować nie potrafią ani trochę i tutaj jego rękę widać jeszcze bardziej. Bramki zdobywają głównie z kontry lub po indywidualnych przebłyskach zawodników. Atak pozycyjny to kpina, tak jak i u nas wtedy. Dobrze radzą sobie tylko jak przeciwnik musi gonić wynik, cofają się i kontrują. Z Doriią wyłącznie dzięki temu wygrali, niby wynik 4:2, ale kto oglądał ten wie, że gospodarze grali lepiej i rezultat wcale nie odzwierciedla tego co było na boisku.

Zgodzę się z Tobą, że dużo atakują, czasami nawet przez całe spotkanie, ale kończy się to zwykle marnymi 3-5 strzałami w światło bramki. Wczorajszego spotkania nie oglądałem, bo wiedziałem dobrze czego się spodziewać. Na Neapol nie da się patrzeć tak jak i na Milan z zeszłego sezonu. Styl Rino jest tragiczny, taktyczna katastrofa, ale punkty ciułają, zupełnie jak my rok temu. To jest właśnie przewaga Gattuso, męczy te mecze, ale punkty zbiera. Nie wiem gdzie ich doprowadzi na koniec sezonu, może być niespodzianka, ale bez wątpienia to styl jego Milanu, z lepszymi zawodnikami.
4
Marcos Salinas
Marcos Salinas
1 marca 2020, 10:05
1 do 1?Ludzie wyraźnie zapomnieli jak momentami fatalnie prezentował się Milan przez ostatnie pół roku kadencji Rino.W porównaniu do tego aktualna geometria Napoli podchodzi pod piękno.Ogólnie ten sam poziom ignorancji, co zrównywanie pałowania rodem z ekstraklasy Herthy z grą Milanu.Do tego oczekiwanie przyjemnego dla oka ataku pozycyjnego w mieszance Cholismo z rozwiązaniami Mourinho i rygorem taktycznym Sarriego czy też pisanie o taktycznej katastrofie w momencie, gdy właśnie ten aspekt ma największy wpływ na obecne pozytywne wyniki Napoli...Kompletna aberracja.
1
Marcos Salinas
Marcos Salinas
1 marca 2020, 12:01
Kompletny odlot i jeszcze chamstwo, a ja mam z tym dyskutować? No thanks. Naucz się kultury kolego i nie wyzywaj prostacko ludności Kampanii, to może pogadamy.

1 do 1... OMG.
Widzę te same problemy co rok temu lub przy okazji komentowania niektórych zawodników. Głowa pełna kłamliwych frazesow i klapki na oczach.
Edytowano dnia: 1 marca 2020, 12:01
0
Corsa
Corsa
1 marca 2020, 12:16
@Marcos Salinas, nie obraź się, ale odnoszę wrażenie, że Ty czepiasz się do wszystkiego dla zasady. Nawet gdybyś się z czymś zgadzał, to i tak marudnie wyrazisz odmienny pogląd.

Dlaczego Milan prezentował się fatalnie w tamtym roku, a Napoli wygląda teraz dużo lepiej? Może dlatego, że o sile ofensywnej zamiast - Hakana, Kessiego, Paquety, Bakayoko, Piątka czy Suso stanowią tam Allan, Zieliński, Ruiz, Insigne, Milik, Mertens.

Rożnica między tymi zawodnikami to 125 milionów, a to tylko liczby, nie mówię nawet jaka jest przepaść w umiejętnościach. Ogólnie Milan i Neapol dzieli 300 milionów. Siłą rzeczy zespół posiadający taką perspektywę w zawodnikach nie może być słaby.

Nie twierdzę, że obraz gry jest ten sam, bo jest skrajnie różny, ale są dokładnie te same schematy, nieudolne ataki, wycofania do bramkarza, NIESKUTECZNOŚĆ, NIEPORADNOŚĆ. W tym podobieństwo do Milanu jest 1:1. Wygrywają, owszem, ale gdyby nie punktowali mając w składzie takich asów to Rino nie byłby wuefistą, a totalnym amatorem. Z takim składem to i Pioli dałby radę wykręcać podobne rezultaty, a kto wie, może i lepsze.
0
Corsa
Corsa
1 marca 2020, 12:49
@Miszcz, Chamstwo? Tym zasłaniasz brak argumentacji? Chamstwem określasz nazwanie tonącego w odpadach miasta "śmieciarzami"? Człowieku, odrobinę dystansu, bo widzę, że to Ty masz tutaj teraz srogi odlot. Odczytuj cały kontekst, a nie wyrwane z niego słowa, bo w mojej wypowiedzi nie ma grama wrogości w stosunku do nich. Jak ktoś nazwie mieszkańca Kielc "scyzorykiem", to też się oburzasz? To potoczne zwroty używane dość często w mowie kibicowskiej. Fanów Arki Gdynia nazywamy "śledziami", bo z tym kojarzy się ich region, a jakoś nie ma urazy, wręcz przeciwnie, są dumni, tworzą w tej tonacji flagi, nadają w ten sposób imię swojej akademii piłkarskiej. Podobnych przykładów jest cała masa.

Już bardziej można przyczepić się o to jak ktoś piszę na Inter, że to "merdy". Chociaż pragnę zauważyć, że znajdujemy się na forum kibiców AC Milan i chyba wszyscy tutaj uważamy się za takich, a zarówno z Interem, który nie jest naszym "kuzynem", jak i z Napoli nie mamy przyjacielskich relacji, przeciwnie.

Owszem, zachowujmy kulturę w rozmowach, ale nie zasłaniajmy się jakąś urojoną poprawnością i nie róbmy wycieczek osobistych, bo takie wypowiedzi czuć i to nie śledziem, a hipokryzją.
Edytowano dnia: 1 marca 2020, 13:00
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
1 marca 2020, 13:31
''Siłą rzeczy zespół posiadający taką perspektywę w zawodnikach nie może być słaby.''- przypadek Carletto pokazał zupełnie coś przeciwnego zresztą podobnie jak w tym sezonie w innych miejscach np. w Monachium, Manchesterze, Londynie czy Monako.
ŻADEN piłkarz Neapolu za kadencji GG jeszcze nie wygrał w pojedynkę spotkania.Wszystkie wygrane były efektem pozytywnej pracy co najmniej 3-4 piłkarzy z Napoli oraz wariantów taktycznych stosowanych przez Rino, które wbrew pozorom bardzo często znacząco różnią się od siebie.Tyle w temacie tego przecenianego znaczenia indywidualności za aktualnej kadencji GG.I jeszcze te wymienienie grającego wyłącznie ogony Allana oraz poza pięknym wykończeniem słabo grającego Ruiza w jednym szeregu z Zielińskim, Mertensem oraz Insigne+brakujących tutaj Demme(pomysł samego wuefisty Gennaro) i Maksimoviciu ...Schematy?Przecież nawet wczoraj bramka Manolasa dla Napoli padła po wykrzyczanym wariancie przez Kalabryjczyka, ale dalej powielajmy slogany o braku jakiejkolwiek geometrii w grze zespołu Rino. Widać jakie masz pojęcie w temacie.
Reasumując ja rozumiem, że dla ludzi lubiących ultra ofensywny styl ta gra nie będzie się podobać, jednak patrząc przez pryzmat powielanych banałów widać, że twoja ocena w tej kwestii nie jest oparta o stan aktualny tylko o obiegową opinię ''niedzielnych'' antyfanów tradycyjnego, włoskiego calcio.
0
Marcos Salinas
Marcos Salinas
1 marca 2020, 14:17
"Tym zasłaniasz brak argumentacji? "
Ależ ja już niemal wszystko wcześniej napisałem. Jeżeli ktoś utożsamia piękny styl tylko z tablicą wyników to nie widzę tu pola do dyskusji. Dla mnie piękne może to nie jest ale oglądało się całkiem przyjemnie i nie miało nie wspólnego z brzydkim i siermiężnym catenaccio, a tym bardziej z Milanem Rino. Tzw. Hajtyzm lub frazesy rodem z Polsatu nie powinny tu mieć miejsca.

Poza tym nie chodziło tylko o "śmieciarzy", ale też o insynuacje czy inwektywy typu "wuefista" czy "amator".
"widać, że oglądasz ich od wielkiego dzwonu".
Wszystko to zakryte laniem wody i kłamliwymi frazesami. Z merytoryczną dyskusją nie ma to nic wspólnego.
Głowa pełna kłamliwych frazesow i klapki na oczach.

Btw. Amatorem musisz też nazwać Carlo w takim razie. 21 spotkań i 8 zwycięstw, podczas gdy Rino miał 9 zwycięstw na 13.


Pozdrawiam i wyłączam się póki nie zacznie się tu kolejny pokaz erystyki uprawianej tylko dla sztuki.
Edytowano dnia: 1 marca 2020, 14:18
0
Corsa
Corsa
1 marca 2020, 15:19
@Marcos Salinas, w takim razie bramki Ruiza zza pola karnego, praktycznie z miejsca, w meczach z Brescią czy Cagliari też są efektem pracy zespołu, a nie indywidualnym przebłyskiem ;)
0
Corsa
Corsa
1 marca 2020, 15:29
@Miszcz, określenie "wuefista", jakoś nie widziałem wcześniej żeby aż tak Ci to przeszkadzało w dyskusjach, a jest tutaj na porządku dziennym. Nigdzie nie napisałem, że Rino jest amatorem tylko, że BYŁBY. Nie wtykaj mi w usta słów, których nie wypowiedziałem, autor wątku też już Ci zwrócił na to uwagę.

btw. mogę nazwać Carlo amatorem, który zdobył wicemistrzostwo, nie widzę problemu.

Kończymy dyskusję, bo nie odniosłeś się do meritum tylko robisz jakąś zasłonę dymną, obracasz kota ogonem. Określiłeś mnie jako prostaka i chama bez kultury i Ty silisz się na jakieś pouczanie o poziomie rozmowy? Dajmy spokój. Miłego dnia.
0
29 lutego 2020, 21:08
Napoli się rozpędza.
0
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 20:49
Myślę, że wypada pogratulować Watfordowi, bo Liverpool już był niedaleko naszego rekordu.
0
Vol'jin
Vol'jin
29 lutego 2020, 17:30
offtopowo niezłe jaja w meczu Hoffenheim-Bayern

i brawa dla piłkarzy Bayernu bo pokazali swoim kibicom "środkowy palec"
5
dawios00
dawios00
29 lutego 2020, 18:01
O co chodzi?
0
Vol'jin
Vol'jin
29 lutego 2020, 18:03
https://twitter.com/ELEVENSPORTSPL/status/1233791062549897218?s=20

na transparencie było bez cencury Hopp(właściciel) Hoffenheim i tak zostaniesz skur...

Po wejściu na murawę to piłkare obu klubów przestali grać i podawali sobie piłkę
4
Vol'jin
Vol'jin
1 marca 2020, 07:34
Raczej brawa dla kibiców ze nie dają się poprawności narzucanej z każdej strony. Nie mów tego, nie jedz tamtego, nie rób tak, rób tak. Za te słowa tez poprawność mnie ścignie. Po to są mocne słowa żeby nimi coś podkreślać. Kibice w rurkach nie chodzą.
0
Vol'jin
Vol'jin
1 marca 2020, 10:18
brawa za co? za nazwanie właściciela klubu rywala synem ku...?
za grożenie mu śmiercią (BVB)?

jak Bayern bierze za darmo gwiazdy rywali ze swojej ligi jest ok, jak Hopp czy Lipsk budują zespoły od fundamentów to źle? Mentalność Kaliego kibiców
3
Deus
1 marca 2020, 11:08
jak widać u naszych sąsiadów cebulacka mentalność też jest dalece posunięta
0
Jalapeno
Jalapeno
29 lutego 2020, 16:57
Inzaghi Pan trener. Kolejne zwycięstwo. Lazio generalnie od kilku sezonów jest groźnym zespołem, ale właśnie Rzymianie mieli problemy z wygrywaniem meczów nie zagranych jakoś koncertowo. W tym sezonie to się zmieniło. Nie był to wybitny mecz piłkarzy Simone'a, ale właśnie sztuką jest wypuntkowanie przeciwnika. Naprawdę życzę im mistrzostwa z całego serca. Wszyscy, tylko nie złodzieje z Turynu.
3
gorylmagila
gorylmagila
29 lutego 2020, 17:39
Gratis, kolejny mecz rozegrany. Biorąc pod uwagę wszelkiej maści zawirowania to kolejny mały plusik.
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI