O niepowodzeniu transferu Antonee'a Robinsona do Milanu zadecydowały jego problemy z sercem. To dosyć częsty kłopot zdrowotny, który lekarze wykrywają u obecnych lub niedoszłych piłkarzach Rossonerich. Antonio Cassano ryzykował swoje życie grając w meczu Roma-Milan w październiku 2011 roku. Na szczęście dr Tavana szybko zidentyfikował jego dolegliwość. W 2012 roku Hachim Mastour musiał poddać się leczeniu inwazyjnemu, aby zredukować swoje problemy z sercem. Latem 2014 roku, z tych samych powodów, Jonathan Biabiany nie zdał testów medycznych przed transferem do Milanu. Dwa lata temu wadę serca wykryto Ivana Strinicia i obrońca ostatecznie nie zagrał w żadnym oficjalnym meczu ekipy z Mediolanu.
To pokazuje, że zawodnicy są w Milanie poddawani skrupulatnym i dokładnym badaniom, które pozwalają wykryć kłopoty zdrowotne.
Można wykryć, czy dany organizm, będzie w jakimś % podatny na urazy. Przypomnę przykład z historii, Kakę wypchaliśmy do Realu i ten zaraz problem z kolanem. I Real oskarżał Nas, że zatailiśmy informację o jego stanie zdrowia.
Podatność na urazy nie jest ani chorobą, ani nie daje żadnej gwarancji, że dany zawodnik takowe kontuzje mieć będzie.
Ja bez badań i studiów medycznych mogę powiedzieć, że 95% Brazylijczyków ma wysoki współczynnik podatności na urazy i raczej żaden nie
Będzie grał na wysokim poziomie tak długo jak Messi, Ronaldo czy Ibra. Jest to spowodowane ich stylem gry i dużą eksploatacją organizmów od najmłodszych lat