Włoski minister sportu, Vincenzo Spadafora, zapowiedział, że w poniedziałek przeforsuje zakaz na cały kwiecień dotyczący nie tylko rozgrywania meczów, ale i przeprowadzania treningów. W związku z tym - jak można się było spodziewać biorąc pod uwagę mnóstwo ofiar śmiertelnych zakażeniem koronawirusem we Włoszech - co najmniej do maja drużyna Milanu oraz pozostałe zespoły nie wrócą do pracy. Tym samym, również zgodnie z zapowiedziami Spadafory, idea powrotu do gry przez kluby Serie A od 3 maja również nie zostanie zrealizowana.
Przedstawiciele najmocniejszych lig Europy, a także wszystkich pozostałych zawieszonych rozgrywek pozostają w kontakcie pomiędzy sobą oraz z UEFA. Póki co trzeba oczekiwać na sytuację związaną z rozwojem pandemii. Niewykluczone, że sezon 2019/2020 będzie jeszcze rozgrywany nawet w lipcu bądź sierpniu.
A tu? Wstyd....kurestwo lv 20ty