Oto niektóre z komentarzy Theo Hernandeza w rozmowie na żywo z kibicami Milanu za pośrednictwem mediów społecznościowych: "Te trudne dni spędzam w domu, jestem spokojny. Mam nadzieję, że wszystko szybko minie i będzie można wrócić do trenowania i gry - do tego, co lubimy najbardziej. Gra z moim bratem? To byłoby marzenie, graliśmy już razem w młodzikach. Byliśmy małymi chłopcami. Mam nadzieję, że w przyszłości uda się zagrać wspólnie ponownie. A jeśli w Milanie, to byłoby wyłącznie lepiej [Lucas Hernandez odpisał potem na Twitterze w podobnym tonie, z tym że zamiast Milanu wstawił swój obecny klub, Bayern Monachium - red.]. Komu powiedziałem o przejściu do Milanu w pierwszej kolejności? Najpierw powiedziałem o tym mojej mamie, a potem oczywiście bratu. To osoby, które zawsze mnie wspierają i są u mego boku każdego dnia. Gdzie chcę się poprawić? Wciąż jestem młody i mam wiele do nauki, ale chcę się poprawić przede wszystkim w fazie obronnej. Mam tam najwięcej problemów, ale dzień po dniu będe stawał się lepszy. Czy rozmawiam z kolegami z zespołu? Ostatnio niezbyt często. Najwięcej rozmawiam z Samu Castillejo, dobrze się dogadujemy. Dyskutujemy o tym, co się dzieje w obecnej, bardzo skomplikowanej sytuacji".
Tak na poważnie to Theo ma solidne papiery na bycie w top ja świecie jeśli chodzi o bocznych obrońców