Magazyn 433 przeprowadził za pośrednictwem Instagrama rozmowę z byłym piłkarzem Milanu, Alexandre Pato. Oto niektóre z wypowiedzi Brazylijczyka dotyczące rossonerich: "Kogo za żadne skarby nie chciałbym dostać na kwarantannę do swojego domu? Prawdopodobnie Gattuso. To osoba bardzo nerwowa, nawet jeśli też bardzo sympatyczna. Sądzę, że nie chciałby zostać w domu przez dłużej niż dziesięć minut i strasznie by się wkurzał (śmiech). Najbardziej sympatyczni koledzy z drużyny? Z pewnością Cassano i Robinho. Ciągle żartowali i czasami musieliśmy ich odsyłać z treningu, bo za bardzo nas rozśmieszali. Najlepsze wspomnienie z mojej kariery? Myślę, że mój debiut w Milanie. Wygraliśmy 5:2 z Napoli, strzeliłem swojego pierwszego gola w Europie i miałem po swojej stronie legenadarną drużynę z takimi ludźmi jak Maldini i Nesta. Nieprawdopodobne wspomnienie".
Kaczor to był diament ale ktos w Milanie go zepsuł, chcieli zrobic z niego silnądziewiątką