Tuttosport informuje, że Giacomo Bonaventura może liczyć na ofertę trzyletniej umowy z Torino. Byki zamierzają wykorzystać fakt, że Jackowi wygasa kontrakt z Milanem już w połowie tego roku i najprawdopodobniej nie zostanie przedłużony. Jeśli pomocnik zdecyduje się przyjąć ofertę z Piemontu, będzie zarabiał 1,5 mln euro rocznie.
@Marcos Salinas
Jednak Acerbi i Bonaventura to dwie, zasadniczo bardzo różne pozycje na boisku. O ile Acerbiemu udało się statycznie utrzymać, a nawet rozwinąć swoją formę po cięzkiej chorobie, o tyle Bonaventurze bedzie trudniej. Facet po 30-ce ciężej będzie musiał pracować nad powrotem do formy na pozycji, która wymaga mobilności, wytrzymałości i szybkości. Stoper jednak to inna doza wysiłku fizycznego. Zresztą bardzo wiele zależy od odporności samego organizmu i podatności na te mniejsze schorzenia. Człowiek chciałby, a pewnego pułapu JUŻ nie przeskoczy.
Wnioskując, czy Bonaventura odejdzie powinno być uzgadniane z założeniem, aby ktos płynnie mógł wskoczyć na jego miejsce.
Tutaj nie chodzi o przeskakiwanie poziomów tylko utrzymanie dodanej wartości nawet jako uzupełnienie kadry.Dla Zlatana ACL też miało oznaczać koniec kariery, a wrócił z niezłymi jak na gościa w tym wieku fizycznymi wynikami, dlatego zawodnikowi z takim bagażem doświadczenia w koszulce Milanu powinno się dać z pół roku czasu, a nie od razu(w trakcie sezonu) od tak rezygnować.
Porównanie było wyłącznie na podłożu statusu sportowego owych zawodników, nie przebiegu karieru.Trzeba być kompletnym ignorantem, aby w tej dyskusji robić aluzje i odniesienia do epizodu Acerbiego w Milanie.
A co to jest jeśli nie aluzja do jego epizodu w Milanie? Tak to właśnie zabrzmiało. Być może miałeś na myśli coś innego, ale trzeba było to inaczej sformułować