La Gazzetta dello Sport informuje, że pomimo trudnych dwóch pierwszych lat i wielu zmian na stanowiskach szkoleniowców czy dyrektorów, fundusz Elliott nie zamierza się poddawać. Amerykanom - na czele z Gordonem Singerem - nie przechodzi przez myśl porzucenie planów rewitalizacji Milanu i nadal zamierzają doprowadzić do tego, aby zespół odnosił znacznie lepsze wyniki. Choć fundusz nie ustrzegł się błędów i zanotował niepowodzenia, to jego średnio-długoterminowy plan naprawy różnych struktur klubu w dalszym ciągu będzie realizowany.
Odpuszczą dopiero jak spadniemy do Serie B.
Z mniejszych klubów będą sprowadzać za pół ceny wynalazki typu Leao, a przy takich grajkach to i 18 lat nie wystarczy żeby wprowadzić nas do LM.
Gazidis nie został ściągnięty aby stworzyć mocną drużynę tylko aby uciąć maksymalnie koszty, zachowując przy tym minimum jakiegoś poziomu sportowego.
1) zarobić na najlepszych zawodnikach, obniżyć kontrakty
2) wyprać trochę mamony ściągając młodociane miernoty z Lille po zawyżonych cenach.
3) poczekać na wybudowanie stadionu
4) sprzedać wrak wielkiego klubu
5) odejść śmiejąc się kibicom w twarz