Oto wywiad, którego stacji Sky Sport udzielił napastnik Milanu, Rafael Leao: "Starałem się pomóc zespołowi wyciągając swoje zalaty, ale podczas sezonu były momenty, w których inni okazywali się silniejsi. Trzeba mieć cierpliwość. Drużyna stoi przed jednostką, najważniejsze to być w gotowości, kiedy w danym przypadku zostanie się wezwanym. Mogę dać z siebie i zrobić więcej. Wiem, co wciąż mogę uczynić, wierzę w siebie. Włochy były dla mnie nowym doświadczeniem, nową ligą, ale czuję wielki rozwój pod względem taktycznym i pokładam zaufanie w tym oraz kolejnym sezonie. Do tej pory najfajniejsze chwile w koszulce Milanu to debiut w derbach z Interem i pierwszy gol na San Siro. Co do przyszłości to nie lubię obiecanek, wolę odpowiadać na boisku. Przyrzekam jednak, że dam z siebie wszystko dla tych barw. Proszę naszych kibiców o to, by wciąż nas wspierali tak jak już to miało miejsce wiele razy w tym sezonie w trudnych momentach. Chcemy przywrócić Milan do Europy, na miejsca, na których zasługuje się znajdować, na wielkie areny. Jesteśmy Milanem".