Oxidosis (ostatnio aktywny: Więcej niż dwa tygodnie temu, 2025-04-27)
5 czerwca 2012, 15:06
Milanese
Powtarzam po raz kolejny - Jaki inny wielki zespół nie inkasuje strat? Przez zarząd, który przecież jest sam sobie winny, cierpią kibice. Żenujące.
0
Blady19921002 (ostatnio aktywny: Więcej niż 9 miesięcy temu, 2024-08-18)
5 czerwca 2012, 14:33
Szkoda komentować... Sami geniusze futbolu są z nami łączeni...
Milanese - ze sprzedaży graczy, którzy są w klubie, pobierają ogromne pensje a mało dają drużynie sportowo - Pato, Robinho. Zamiast nich mamy Faraona, a z primavery można włączyć np. Ganza. Do tego można sprzedać 2-3 pomocników, a w ich miejsce kupić jednego, ale takiego, który naprawdę zrobi różnice. Kilka prostych kroków i już mamy i lepszą jakościowo pomoc, i więcej pieniędzy zaoszczędzonych z pensji.
Jest jeszcze kwestia stadionu, którą nasz zarząd zdaje się, że właśnie przesypia - Inter chce budować swój obiekt, na mniejszą liczbę miejsc, dzięki czemu zacznie zarabiać fajne pieniądze. A nam zostanie przestarzały kolos do modernizacji, za którą trzeba by pewnie zapłacić z 10-20% ceny nowego obiektu...
powtarzam po raz kolejny: Milan kolejny sezon z rzędu przyniesie kilkudziesięciomilionową stratę. Niby z czego mają kupować Sneijderów czy Kunów Aguero?
Sorry za mój wieczny defetyzm ale akurat w sprawie transferów są podstawy do tego.
gorylmagila (ostatnio aktywny: 4 lat temu, 2021-04-15)
5 czerwca 2012, 13:20
Język mnie świerzbi, przekleństwa same napływają do ust, ale się powstrzymuje bo może jeszcze kogoś urażę, albo wyjdę na niekulturalną jednostkę. Od ponad miesiąca czytam posty, że Thiago out Zlatan out o innych nie wspominając. A tu news, że Milan jest zainteresowany, jakimś dziadem co się wyróżniał ... w zespole zdegradowanym do serie B. To jest chyba logiczne, że jak zespół spada to grają albo na maksa swoich umiejętności (niestety przeszkody zbyt poważne) albo grają padakę. Wracając do Asa to: prezentował się bardzo dobrze na TLE zawodników słabych czy przeciętnych:
wniosek jest taki, że jest ciut wyżej niż przeciętność
Kwestia nr 2: Jak cały zespół gra padakę, to nie trudno się wyróżnić, po prostu nie wolno się dostosować do poziomu kolegów.
I na sam koniec pytanie:
Od kiedy kupno zawodnika z drużyny spadającej jest wzmocnieniem dla drużyny, która walczy o najwyższe cele w lidze rodzimej ? ,o Europie już w ogóle nie pisze, nie mam na myśli sytuacji w której zespół spada nie ze względów czysto sportowych. Jest jeden wyjątek L. Podolski, ale to jest przypadek jeden na milion.
Z niecierpliwością czekam na informację, że Marco Rigonim został piłkarzem Milanu. To będzie jeden z ważniejszych transferów ostatnich lat - jak nie najważniejszy!