Portal MilanNews prezentuje listę zawieszonych oraz zagrożonych zawieszeniem w obliczu pucharowego meczu z Juventusem oraz ligowego z Lecce.
Juventus - Milan:
Pauzują: Castillejo, Ibrahimović, Hernandez
Zagrożeni pauzą w finale Pucharu Włoch: Kjaer, Krunić, Rebić, Kessie, Calabria
Lecce - Milan:
Pauzują: brak
Zagrożeni pauzą w meczu z Romą: Musacchio, Romagnoli
Top4 i Liga Mistrzów odleciała. 12 punktów straty + Atalanta ma zaległy mecz z Sassuolo u siebie. Juve, Lazio nie do dogonienia. Inter z resztą też. Skupić się na 5-6 miejscu w sumie. Liga Europy mimo wszystko jest ważna. Zawsze są to dodatkowe punkciki dla nas, a później ewentualnie dla całej ligi. Chociaż nie będę płakał, jak nie awansujemy. Liczę po raz kolejny na nowe otwarcie przed przyszłym sezonem. Chcę tego Rangnicka, chcę powolną przebudowę i walkę o top4 w końcu i stabilizacje w tym otoczeniu. 4-5 sezonów temu kończyliśmy ligę nad Interem, a zaraz się okażę, że oni mają trzecią Ligę Mistrzów z rzędu. W sensie fazę grupową. Dwa lata temu startowali z 4 koszyka, w obecnym sezonie już z 3.
Nie łudzę się ogólnie. Realistycznie patrząc, to raczej bez awansu do pucharów. Są plusy jak np, to, że w następnym sezonie (tak jak mówię, najlepiej z Rangnickiem na ławce) będziemy mogli się skupić na Serie A i top4 + ewentualnie Pucharze Włoch, gdzie te mocniejsze ekipy będą grały jeszcze w LM i LE (i jedna ekipa Napoli/Roma, może ktoś inny w eliminacjach).
Niemniej jednak, jak się nie uda dostać do LE, to jednak też będą jakieś plusy.
- Juventus wygra sam
- Juventus wygra przy pomocy sędziego
Jak mawia klasyk "the same shit" ale okoliczności inne:p Jednak szanse na awans są o jakiś tam procent teraz większy (o ile w ogóle możliwy po tak ciężkich przedstawionych przez Ciebie argumentach z którymi ciężko się nie zgodzić) :D
@Marcos Salinas
Niestety, pisząc, że w tym wypadku może się to różnie potoczyć to wcale nie twierdzę, że mamy o wiele większe szanse na awans. Dlatego też zastosowałem taką a nie inną emotke na koniec wypowiedzi:)