Arrigo Sacchi w wywiadzie dla La Gazetta dello Sport wypowiedział się m.in. na temat przepisu o pięciu zmianach w meczu.
- Jeżeli chcieli bardziej zrównoważonych meczów, to obrali złą drogę. Pięć zmian faworyzuje najsilniejsze drużyny. Wiesz co to jest zrobić pięć zmian? To wymienić pół zespołu. Ci lepsi mają oczywiście lepszych zmienników. Ten przepis nie wydaje mi się dobrym pomysłem. W ten sposób przepaść między młodymi i starymi, między bogatymi i biednymi jest jeszcze bardziej widoczna.
Niedawno wprowadzono dopiero ekstra zmianę w dogrywce. Futbol się rozwija i zmiany są naturalne.
Nie można jednak w trakcie sezonu, w połowie rundy zmieniać zasady gry. Nie rozumiem zgody na to w ogóle.
W LM też to wprowadzą? W środku 1/8? Niektóre zespoły faktycznie będą wtedy znacznie uprzywilejowane. Niestety dla Pana Chielliniego finał i tak będzie znów za późno ;)
Jeżeli będzie 5 zmian to słabsi będą mówić tak jak mówi Sacchi, że ta sytuacja faworyzuje mocne drużyny, ale jeżeli bedą 3 zmiany to znowu słabsi będą mówić że bedzie więcej kontuzji a biorąc pod uwagę ich krótką kadrę to będą musieli grać młodzieżowcami albo emerytami, i tak właśnie tworzy się rozmowy o niczym między ekspertami z telewizji xd