Do piątkowego, rewanżowego starcia w Coppa Italia, Milanu z Juventusem pozostały cztery dni. Wciąż jednak nie znamy ostatecznej godziny, o której mecz miałby się rozpocząć. Lega Calcio wciąż oczekuje na decyzję rządu i dopiero potem poda ostatecznie kiedy usłyszymy pierwszy gwizdek sędziego. Przypomnijmy, że będzie to pierwsze spotkanie we Włoszech rozgrywane od czasu zawieszenia rozgrywek z powodu epidemii koronawriusa.
;]
Oby tylko znowu nie było cyrków, że przekładają, bo coś im nie pasuje...
Wiadomo że Milan może dostać lanie od Juve ale kto wie może będą bez formy może coś nie będzie u nich grać to już się dogadają z ligą by zakończyć sezon ;) (jak zrobili lewaki we francji z marsylii i psg) xd.
nie śledzę info, przez wybory i przepychanki coś gorzej w Itali?