Nie ma szczęścia Leo Duarte w Milanie. Po poważnej kontuzji i wielomiesięcznej przerwie, w ostatnich dniach Brazylijczyk ponownie zmagał się z urazem. Gdy już go pokonał, nadszedł jednak kolejny problem zdrowotny. Portal MilanNews informuje, że zawodnik doznał problemu podczas sobotniego treningu - narzeka na prawe udo, a konkretniej na mięsień podkolanowy. Kolejne badania zostaną przeprowadzone za około dziesięć dni, a w tym czasie defensor nie będzie do dyspozycji trenera Stefano Piolego.
A jak już wszedł w ostatniej kolejce, to popełniał orlikowe babole.
I napisałem to z całą sympatią do niego.