Włoskie media nie mają wątpliwości, że Milan ma już całkowite porozumienie z Ralfem Rangnickiem, który od nowego sezonu obejmie w ekipie rossonerich funkcję zarówno trenera, jak i dyrektora technicznego oraz osoby odpowiedzialnej za sztab medyczny. W międzyczasie jednak zespół prowadzony przez Stefano Piolego zaskakuje Italię doskonałą dyspozycją. Efektowne zwycięstwa z Lazio i Juventusem sprawiły, że mediolańczycy bardzo mocno liczą się w walce o piątą lokatę na koniec sezonu, co jeszcze do niedawna było wręcz nie do pomyślenia. Ostatnie tygodnie Piolego w Milanie? Wiele na to wskazuje, ale La Gazzetta dello Sport rozważa, czy wobec zaistniałych okoliczności nic się jednak nie zmieni...
W razie odejścia Piolego zapamiętam go za ten mecz z Juve chyba do końca życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Znowu w przyszłym sezonie możemy spotkać się z zawodem i trzaskiem dupy o to, że Pioli mógł zostać bo Niemiec zawodzi, albo odwrotnie :|
Akurat Kjaer w ostatnich meczach gra lepiej niż Romek, więc kogo ty chcesz odstawić kupując nowego stopera?
Wkład Ibry na boisku i poza nim jest moim zdaniem na tyle istotny, że powinnismy zaproponować mu przedłużenie kontraktu.
Nad wykupienie Kjaera w ogóle bym się nie zastanawiał - tani i solidny, brać. Nieźle dogadują się z Romkiem (choć zdarzają im się bledy takie jak wczoraj przy bramce Ronaldo).
Podsumowując, mam zdanie podobne do wielu z Was.
A mi się wydaje, że zawodnicy ogarnęli wizję i pomysły Pioliego. Wiedzą gdzie mają i jak grać. Jak zmienimy trenera od nowa trzeba będzie sie uczyć. Lepiej dla zawodnika jest wiedzieć i sie rozwijać do konkretnego założenia niż od nowa wszystko od zera. O tym wielokrotnie mówili w wywiadach odchodzący zawodnicy, że co pół roku musieli coś nowego ogarniać. I w końcu sami nie wiedzieli, bo w głowach mieli już coś wyuczone.
Pozostawienie trenera, przy którym pierwszy raz w Milanie od kilku lat coś drgnęło? Nieee. Lepiej burzyć i zaczynać od nowa.
Co innego, gdyby drużyna grała fatalnie, wtedy - jak pokazują ostatnie lata - taki trener byłby trzymany na siłę.
A już samo mówienie, że bez tego czy tamtego piłkarza byśmy nie wygrywali spotkań... Jasne, jakbyśmy musieli wystawić drużynę do lat 12 to skończylibyśmy z degradacją do Serie B... Dlaczego Was tak bardzo kuje w oczy fakt, że NASI piłkarze dają swojej drużynie punkty i że mają udział przy zdobywanych golach? Jakbyśmy nie mieli Rebića to... Ok, my nie mamy Rebića, a Juventus niech zagra bez wszystkich graczy, którzy pobierają pensję równą albo wyższą od Chorwata - skoro u nas gdybamy żeby nie mieć topowych piłkarzy to u rywali zróbmy to samo...
Nie chodzi mi w tym wszystkim o to, że Pioli ma za wszelką cenę zostać w drużynie. Po ludzku będzie mi go szkoda jeśli Milan utrzyma obecną dyspozycję do końca sezonu, po czym nie zostanie na kolejny. Ale jeśli projekt Rangnick ma być już na amen i bez żadnych ale tym na który właściciele chcą postawić w kolejnych trzech latach to zrozumiem - bo ważna dla tego klubu jest obecnie jasna wizja przyszłości.
Natomiast negowanie wszystkiego co pozytywne po prostu mnie drażni i miło by było jakby ludzie dostrzegli wkład Pioliego w obecną postawę drużyny zamiast na siłę szukać usprawiedliwień do swojej niechęci wobec trenera...
1. naszym pilkarzom przeszkadzaja kibice na stadionie
2. mental Zlatana jest nieoceniony
Mam nadzieję, że po zakończeniu sezonu obie strony podadzą sobie ręce i zakończą współpracę, a w Milanie zacznie się era Rangnicka.
Przypomnij sobie jak zespół wyglądał za Giampaolo, jak tragiczny był w każdym aspekcie gry. Począwszy od tragicznego przygotowania fizycznego po brak jakiejkolwiek taktyki. Pioli wszedł nagle do kadry, w której przede wszystkim musiał zmienić mentalność piłkarzy o 180 stopni. Później pojawił się Zlatan czyli osoba, której ten zespół potrzebował od 8 lat. Prawdziwy lider i piłkarz gwarantujący dużo jakości.
Później pojawiła się przerwa spowodowana pandemią i Pioli w końcu mógł przygotować drużynę po swojemu. Dostał taki "mini okres przygotowawczy" w środku sezonu. Wykonał ogromną pracę i trzeba mu zwrócić honor. Przed Piolim Milan to była zbieranina piłkarzy, a teraz w końcu wyglądamy jak drużyna, potrafimy konstruować ładne akcje i strzelać dużo bramek. Zlatan na pewno dołożył coś od siebie ale jeśli myślisz, że te wszystkie efektowne zwycięstwa to tylko i wyłącznie jego zasługa to szczerze współczuję. Warto się czasem przyznać do błędu :)
Lazio podobnie jak Roma bardzo słabe po wznowieniu rozgrywek liczne kontuzje zawieszenia na mecze z nami.
Juve bardzo pewne siebie ale udało się ich zaskoczyć, De Ligt czy Chielini i przed wszystkim Dybala jak byli by dostępni na ten mecz to nie było by tak łatwo, wygrywam z mocnymi a remisujemy z słabymi drużynami zobaczymy mecz z Napoli.
Z Gattuso też mieliśmy świetną seria i później się posypało wszystko po meczu z Interem, tak że poczekajmy z oceną jego pracy