Ivan Gazidis ma jasny cel i chce realizować swój projekt z Ralfem Rangnickiem u steru. Jednak portal MilanNews zwraca uwagę, że dobre wyniki zespołu pod wodzą Stefano Piolego, nie działają na korzyść pomysłu CEO. Prezes zarządu żegnając szkoleniowca po sezonie, może wytrącić z rytmu dobrze działającą maszynę, zburzyć obiecująco położone fundamenty i zacząć budować od nowa z niemieckim trenerem. Na dzień dzisiejszy zatrudnienie Rangnicka wydaje się pewne, jednak jeśli Milan utrzyma do końca sezonu świetną formę z obecnym trenerem, może okazać się ryzykowne.
Gazidisowi trudno będzie pożegnać Piolego. Wyniki bronią obecnego trenera
13 lipca 2020, 14:49, Adam6 Aktualności
Andrea Belotti - 32 mln (N)
Sandro Tonali - 32 mln (ŚPD)
Denzel Dumfries - 12 mln (PO)
Dominik Szoboszlai - 14 mln (LP)
i mokry sen na koniec
Federico Chiesa - 48 mln (PS)
Łącznie: 138 mln, pytanie kogo możemy pożegnać w nadchodzącym okienku transferowym i ile możemy wyciągnąć. Bo na sprzedaży Suso zgarniemy te 20 mln, Calabrię myślę, za ok. 10 mln można puścić. Pytanie co z resztą i czy faktycznie mamy te 70 mln czy może więcej lub mniej.
Belotti 40-45mln
Tonali - 35mln
Dumfries -18mln
Szabloszai - 25mln
Chiesa - 60mln
i won z tym przereklamowany grajkiem jakim jest Chiesa
Co innego gdyby zespół grał fatalnie - wtedy na pewno nie byłby zwolniony, co pokazuje ostatnie kilka lat.
Poza tym większość ze zwolenników pozostania Pioliego (w tym ja) woli by Rangnick początkowo byl tylko dyrektorem, a gdyby Pioli słabo punktował, zastąpił go w dowolnym momencie
1. wyniki;
2. gra;
3. wyszkolenie techniczne zawodników;
4. atmosfera.
Przypominam, że Pioli został zatrudniony jako "strażak", gdy Milan był tuż nad strefą spadkową - co było powiedziane wprost na samym początku - i miał za zadanie przede wszystkim uratować rozbity zespół przed rozpaczliwą "walką o spadek". Tymczasem jest o krok od powrotu do europejskich rozgrywek, czego mało kto się spodziewał.
"Przecież Gattuso z gorsza kadra miał lepsze wyniki" - akurat z lepszą kadrą, ale jak wiadomo, twoja prawda jest twojsza niż mojsza.
A jak to wyglądało w poprzednim sezonie? Milan miałby 10-11. miejsce, ale końcowa pozycja została zawyżona przez dwa czynniki:
a) FENOMENALNY sezon Donnarummy (2. miejsce w Europie pod względem skuteczności), wybronienie w pojedynkę ok. 16-18 punktów - nie przypisuj proszę Gattuso zasług, które należą do bramkarza;
b) wyścig żółwi - pamiętamy jak to wyglądało, tak jakby nikt nie chciał grać w pucharach.
Gra w zeszłym sezonie to było przecież męczenie buły - krótka jest pamięć kibiców Milanu, oj krótka. Na szczęście mamy archiwum komentarzy i można sobie poczytać, jak ktoś zapomniał, jakim "szacunkiem" cieszyła się gra za Gattuso xD
To samo wyszkolenie techniczne - w zeszłym sezonie przecież piłkarze Milanu nie potrafili prosto przyjąć piłki, która odskakiwała im na kilka metrów przy co drugim podaniu.
Atmosfera w zespole - u Piolego w końcu jest normalna. U Gattuso najpierw było wzajemne mizianie się po pisiorkach, a skończyło się na ostrej patologii. Znowu przypomnę, bo pamięć kibica Milanu jest jak pamięć złotej rybki:
1. uporczywa złośliwość w stosunku do niektórych zawodników i pomijanie ich w składzie - zamiast tego wystawianie różnych Kaliniciów, którzy nie nadawali się do gry;
2. małostkowość w kontaktach z zawodnikami - skutkująca np. odmawianiem podania ręki przy zmianach - z tego miejsca pozdrawiam Cutrone i podziwiam za konsekwencję w ignorowaniu Gattuso xD;
3. chaos, brak jakiegokolwiek panowania nad kadrą - co zakończyło się m.in. bójką na ławce rezerwowych podczas jednego z meczów Milanu.
I od siebie dodam, że nie rozumiem tej mentalności (wpływ komunizmu?), która każe niszczyć wszystko co powoli i z trudem zostało zbudowane i co się systematycznie i stale poprawia i polepsza. I co, 134 sezon przejściowy i będziemy tak wyrzucać trenerów do skutku, aż pojawi się ten, który od razu wygra mistrzostwo? Takiego wała.
Nie rozumiem o co chodzi z tym strażakiem.
Gość miał praktycznie cały sezon.
Strażakiem byłby jakby przyszedł chociażby w zimę na połowę, a on zatrudniony został w październiku?
Co do kadry to szkoda, że o tej "potędze" nikt nic nie wspominał jak nas Bergamo demolowało 5:0, Rebić kopał się po czole, Leao kiwała piłka, strzały Hakana notorycznie zmniejszały populacje okolicznych gołębi, a Donnarumma zaliczał epizody na lewej obronie, o współpracy Kessie - Bennacer która nie potrafiłaby zdominować tuz pokroju Sampdorii, nic nie wspominając.
Fakt, że nagle zawodnicy którzy pół roku temu się nie nadawali do niczego, nagle są w zespole wartością dodatnią to też zasługa trenera ( pewnie obecność Ibrahimovicia w szatni też robi swoje), to się samo nie zrobiło.
A co do wyniku, jeszcze zobaczymy, 5 miejsce nie jest specjalnie odległe.
Roma gra z Juventusem i Interem + Fiorentiną,
Napoli z Interem i Lazio, a nam zostało jedno spotkanie z Atalanta i reszta drużyn teoretycznie do ogrania, wiec przy obecnej formie wcale to nie jest jakoś nierealne żeby do tej LE z 5 miejsca się dostać.
Z tymi zasobami nieźle odpłynąłeś.Najlepszym wyrazem tej lepszej kadry było wystawianie Cutrone na lewym skrzydle, bo jedynym naturalnym zawodnikiem na tą pozycję był pożegnany bez żalu Borini oraz uczynienie z Suso bardzo ubogiej wersji Hazarda z Chelsea.Zresztą, żeby porównać zespoły Milanu z ostatnich 2 lat wystarczy spojrzeć, gdzie wylądowali rezerwowi z tamtego zespołu.Jedynie Piątek, Cutrone i Reina coś grają, chociaż zupełnie bez szału.Reszta albo kopie się po czole(Bertolacci, Suso) albo wylądowała na peryferiach(Halilovic, Mauri) albo ''zawiesiła'' karierę(Montolivoo, Abate).
Ogólnie moim małym marzeniem jest Rangnick odpowiedzialny za transfery i pion sportowy, Pioli jako trener i Ibra jako grający asystent (za rok już jako zwyczajny asystent).
Wg mnie, gdyby dać Piolemu trzech piłkarzy na wysokim poziomie, tj. mocnego prawego obrońcę, dobrego rozgrywającego i klasycznego lewoskrzydłowego, to by na luzie o 4 miejsce walczył, bo widać, że umie drużynę poukładać, a i piłkarze zdają się doceniać jego kulturę pracy.
Trzeba pamiętać, że kilka miesięcy temu nieśmieszne były żarty o tym, że bliżej nam punktowo do Serie B, niż do Europy. Jeśli Pioli wejdzie do LE, to szansa należy mu się jak psu buda. Bo po prostu zasłuży sobie.
Ściagnie tych swoich Niemców i pewnie nic nie beda grali.
Zajecie 3 miejsca w lidze niemmieckiej to nie jest jakis wielki wyczyn.
Spróbował bym ściągnąć Maxa Alegriego na trenera ktory jest sprawdzony w lidze włoskiej
Zajecie 3 miejsca w lidze niemmieckiej to nie jest jakis wielki wyczyn.
mówi to kibic drużyny dla której 4 miejsce jest sufitem :D
Nawet jeżeli Pioli odejdzie, to i tak Rangnick będzie miał olbrzymi handicap. Montella zostawiał drużynę w zapaści, Gattuso musiał wszystko układać na nowo. Koniec końców Gattuso też zostawił Milan, który przestał grać w piłkę. Potem Giampaolo zaczął rewolucję, nie dokończył i Pioli przejął głębokie bagno. Teraz w końcu nowy trener będzie miał okazję przejąć drużynę w dobrej kondycji mentalnej, która umie grać w piłkę.
Co nie znaczy, że po następnych "teoretycznie łatwiejszych" spotkaniach liczby będą dalej bronić Piolego i problem sam się rozwiąże - oby nie. :)