Trener Stefano Pioli powołał 23-osobową kadrę drużyny Milanu na wieczorny mecz z Bologną. Zabrakło w niej miejsca do kontuzjowanych Leo Duarte, Mateo Musacchio oraz Samu Castillejo. Po krótkiej przerwie wrócili natomiast Lucas Paqueta i Alexis Saelemaekers.
Oto powołani:
BRAMKARZE: Begović, A. Donnarumma, G. Donnarumma.
OBROŃCY: Calabria, Conti, Gabbia, Hernández, Kjaer, Laxalt, Romagnoli.
POMOCNICY: Bennacer, Biglia, Bonaventura, Brescianini, Calhanoglu, Kessie, Krunić, Paquetá, Saelemaekers.
NAPASTNICY: Colombo, Ibrahimović, Leao, Rebić.
Paqueta również dostaje mnóstwo okazji do pokazania tego, co potrafi, a miał ze dwa dobre mecze w naszym klubie. Ta jego "brazyliana" dosłownie nic nam nie daje, nie licząc straty piłki w 9 przypadkach na 10.
Cieszyłem się z powodu przyjścia kolejnego Brazylijczyka do naszego klubu, tym bardziej, że wyhaczył go Leonardo, więc miałem spore oczekiwania. Niestety, zawiódł je na całej linii.
Oczywiście, zdaję sobie sprawę z tego, że Hakan też zawodził i nie grał na miarę swojego potencjału, ale o ile Turek kaszanił w ataku, tak zawsze dawał z siebie 100%, często ciężko pracując w destrukcji, wracając się do obrony itp. Naturalnie, nie z gry obronnej rozlicza się ofensywnych grajków, ale chodzi mi o to, że było widać gołym okiem, że Hakanowi po prostu zależy, tylko mu nie wychodzi. Paqueta często po prostu obok meczu przechodzi i rzuca się w oczy, że mu się zwyczajnie i po ludzku nie chce, szczególnie kiedy wchodzi z ławki.
Brazylijczykowi dużo łatwiej byłoby wybaczyć i dawać kolejne szanse, gdyby pokazywał w meczu zaangażowanie i dawał z siebie 110%, jak to bywało w przypadku Kucki, Lapaduli czy Cutrone - umiejętności nie te, ale każdy kibic szanował zaangażowanie. U Paquety nie dość, że brak umiejętności, to i zaangażowania nie widać.
Już nawet Leao daje nam więcej, bo te kilka bramek strzelił. Paqueta ma prawie 1200 minut rozegranych - 1 asysta na koncie.
Leao 1300 minut z haczykiem - 5 bramek i 1 asysta.
Proszę ja Was. To nie jest tak, że Lucas szans nie dostaje. On ich po prostu nie wykorzystuje.
Silva wróci i znowu nie będzie ogarniał. Serie A nie jest dla niego.