Kolejny mecz, kolejne zwycięstwo, ponownie mnóstwo zdobytych bramek. AC Milan po wznowieniu rozgrywek Serie A nie zamierza się zatrzymywać i tym razem w znakomitym stylu odprawił Bolognę. Gole dla gospodarzy zdobyli kolejno Alexis Saelemaekers, Hakan Calhanoglu, Ismael Bennacer, Ante Rebić oraz Davide Calabria. Skończyło się 5:1.
Od samego początku spotkania stroną zdecydowanie dominującą byli rossoneri. Gospodarze pokazywali miejscami naprawdę fantastyczną piłkę, a goście mogli polegać na swoim bramkarzu - Łukaszu Skorupskim. Polak stanął na wysokości zadania chociażby po mocnym strzale Ante Rebicia. Zlatan Ibrahimović co chwilę jednak rozsyłał piłkę po swoich kolegach, a ci napędzali kolejne akcje. Doskonałą szansę zmarnował m.in. Theo Hernandez.
Aż nadeszła 10. minuta i po podaniu Chorwata z lewej flanki oraz sprytnym przepuszczniu futbolówki przez Ibrę pomiędzy nogami, strzałem z pierwszej piłki do siatki zapakował ją Alexis Saelemaekers. Trafienie Belga nic nie zmieniło - miejscowi dalej siedzieli na przyjezdnych i niedługo cieszyli się z gola ponownie. Tym razem Skorupski był antybohaterem, gdyż intuicyjnym wykopem trafił w Hakana Calhanoglu, a Turek nie zmarnował takiego prezentu bez problemu podwyższył na 2:0.
Rossoneri dalej spisywali się znakomicie i wydawało się, że kolejne trafienia będą kwestią czasu. Gdy strzał oddał Franck Kessie, wielu fanów mediolańskiej ekipy bez wątpienia uniosło już ręce w geście radości, ale futbolówka jedynie odbiła się od słupka. A kto nie zyskuje, ten... traci. Najpierw Bologna wyprowadziła kontrę, której nie zdołał wykończyć z bliska Federico Santander, ale tuż przed przerwą na kapitalne uderzenie sprzed pola karnego w samo okienko bramki Gianluigiego Donnarummy zdecydował się Takehiro Tomiyasu.
Mimo świetnej postawy, Milan prowadził więc tylko 2:1 i wciąż miał pełne ręce roboty.
Po zmianie stron boiska wszystkie troski fanów rossonerich odeszły jednak jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki. Ismael Bennacer od razu bowiem wjechał w obronę Bolognii niczym autostradą i podwyższył na 3:1. Mediolańczycy nie zamierzali na tym poprzedstawać i raz po raz bombardowali Skorupskiego strzałami. Polak w wielu przypadkach wychodził obronną ręką, ale Ibrahimović przodował w skutecznym rozgrywaniu i regularnie stwarzał kolegom kolejne okazje. Jak w 57. minucie, kiedy obsłużył Rebicia, a Chorwat bezlitosnie trafił na 4:1.
Minuty upływały, a ekipa Stefano Piolego bawiła się grą. Szczęścia szukali Bennacer, Hernandez czy wprowadzony Rade Krunić. Pod drugą bramką najgroźniej było po błędzie Simona Kjaera i ratunkowej interwencji Donnarummy, do której doszło do... rzutu wolnego pośredniego z około dwunastu metrów. Bolończycy nie zamienili go jednak na gola.
A już w doliczonym czasie gry akcję szybko wyprowadził Davide Calabria, rozegrał piłkę z Rafaelem Leao i po otrzymaniu zwrotnego podania od Portugalczyka trafił do siatki i ustalił rezultat na 5:1!
AC Milan - Bologna FC 5:1 (2:1)
Bramki: Saelemaekers 10', Calhanoglu 24', Bennacer 49', Rebić 57', Calabria 90+2' - Tomiyasu 44'
Żółta kartka: Kjaer 51', Saelemaekers 54' - Sansone 34'
AC MILAN (4-2-3-1): G. Donnarumma - Calabria, Kjaer, Romagnoli, Hernandez - Kessie, Bennacer (78' Biglia) - Saelemaekers (62' Krunić), Calhanoglu (61' Bonaventura), Rebić (82' Colombo) - Ibrahimović (61' Leao)
BOLOGNA FC (4-2-3-1): Skorupski - Tomiyasu (59' Danilo), Danilo (59' Corbo), Denswill, Dijks - Poli, Dominguez (60' Baldursson) - Orsolini (75' Skov Olsen), Soriano (75' Svanberg), Sansone - Santander
Sędzia główny: Davide Massa (Imperia)
Miejsce: San Siro
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Bo nie wiem, dlaczego tak wyglada nasza drużyna?
Nie wiem.
Choć krytykowałem Maldiniego za zatrudnienie Pioliego, to teraz jestem za tym żeby został a RR niech zostanie dyrektorem sportowym. Uważam że w tych okolicznościach możemy tylko zyskać na takim ruchu. Jeżeli zespół Pioliego przestanie grać to Niemiec może objąć zespół ale zdąży poznać specyfikę ligi i będzie mu łatwiej.
1.Maldini powinien zostać
- pozbył się szrotu
- naciskał na transfer Theo Hernandeza
- ściągnął Bennacera
- jest legendą i ma poważanie wśród wszystkich graczy
- myślę że ma nosa do transferów
2. Pioli powinien zostać
- przejął zespół w trakcie sezonu nie przepracowując okresu przygotowawczego i zasługuje na co najmniej następny sezon
- Milan w jego wydaniu w ostatnim miesiącu to poezja
- Pokazał że potrafi dobrać taktykę pod zawodników i nie stara się na siłę forsować jakiegoś betonowego schematu
- Stworzył dobrą atmosferę i wysokie morale zespołu
Gazdis ma teraz duży problem ponieważ dogadał się z Niemcem a tu w domu wszystko śmiga jak w szwajcarskim zegarku.
Jeszcze transfery............
Tonali do wyjęcia
James Rodrigues na sprzedaż
Jović wypożyczenie?
Więcej dobrych części to szansa że Pioli zbuduje jeszcze lepszą maszynę :)
I apanaże jego. Haha
Jednak też nie zapominajmy że ta seria się niedługo skonczy, nie dajmy się zwariować w druga strone...
Budowanie zespołu i rozwój musi być, transfery musza być, jakby pieknie nie było to dalej ciagle walka o 5-7 miejsce z 38-letnim Ibra na szpicy, zmiany musza być.
Rangnick to fachowiec, wierze że zamiast psuć jeszcze poprawi ten zespół i na dobre Milan wróci do LM.
Forza Milan!
(P.S. coraz bardziej mam wrazenie że Pioli dostanie jeszcze sezon na ławce, a Rangnick bedzie sie przystosowywał jako dyrektor, jak bedzie LM i ściagnał jakiegoś Negelsmanna czy kogoś takiego, patrzac na ostatnie lata Rangnick wcale nie jest powiedziane se musi byc trenerem w Milanie.)
czyżby jednak Bologna?
Wywalić pierwszego trenera od wielu lat z TAKIMI wynikami i TAKĄ grą.
Podczas gdy w czasach beznadziejnej gry Milanu całe stada miernot trenerskich zasiadały na ławce do oporu.
Jeśli Pioli zostanie tak potraktowany, będę to wypominał przy każdej najmniejszej okazji.
Ostatni mecz, w którym 5 różnych piłkarzy Milanu strzelało gole.
Jak widzę to przygotowanie fizyczne, to ręce składają się do oklasków dla Pioliego i jego sztabu.
Jak widzę tych wszystkich fajnych graczy sprowadzonych, dzięki którym pomimo 5 zmian można do końca utrzymać jakość na boisku, to doceniam ten zarząd nawet z Gazidisem i wybaczam wcześniejsze błędy.
To wszystko powyżej sprawia, że oglądamy tak wspaniały Milan. Nie jest to zasługa tylko jednej osoby i takie spory o to komu nałożyć korony uważam za bezzasadne. Tak samo wcześniejsze niepowodzenia nie były winą tylko jednej osoby.
Całe to zadowolenie smuci mnie tym bardziej, że już za 2 tygodnie zaoramy to wszystko oraz zaczniemy od kolejnej rewolucji i sezonu 0.
Podobnie Leao. Mógłby grać tylko na pozycji Zlatana jednak tu może dostawałby po kilka minut w meczu.
Jesteśmy przygotowani wyjątkowo dobrze pod względem fizycznym.
Wyśmienicie przepracowany czas pandemiczny.
I ten, kto za to odpowiada powinien czerpać pochwały i zaszczyty.
gramy to co w ostatnich latach szkoła Niemiecka wypromowała właśnie czyli wysoki agresywny pressing, szybkie kontry
a mam wrażenie, że niektórzy myślą że przyjdzie tu ktoś to hołduje tiki takę etc
Sam nie wierzę, że to piszę, bo nie byłem zwolennikiem przyjścia obecnego szkoleniowca Milanu, ale teraz uważam, że gdyby to Pioli przygotywał ten zespół do sezonu, to ścigalibyśmy się z Juve o scudetto, a nie gonili piąte miejsce w lidze.
dla niektorych glupie pytanie, ale ja wzialem sobei do serca to co mowil pan capello, czyli zmiany co roku sa po prostu niedobre, bo przyjdzie rangnick i jego filozofie bedzie znowu trzbea wdrazac, a tutaj juz nasi lykneli styl gry piolego. no bez jaj... moim zdnaiem niemiec spoko, ale na dyrektora, a pioli niech dalej wykonuje taka robote... ja bym chcial, zeby zostaal. zwlaszcza, jak w ostatnich 4 meczach zrobi te 10 pkt (remis z atalanta nie bedzie zly, to przeciez cwiercfinalista lm, ale reszte trzeba ograc).
jest wysoki pressing? jest Są szybkie kontry? Są tylko nad tym trzeba popracować ;)
Niestety LM przegralismy juz na poczatku. Nawet tak świetne wyniki jak teraz nie dawały złudzeń. To daje wymowny obraz zwłaszcza pierwszej połowy sezonu.
Grazie e buonanotte :D
no i wielki hakan, takiej 10 potrzebujemy. tylko martwi mnie troche romek, bo spuscil ostatnio z tonu, ale za to dunczyk klasa. no i prawa obrona do poprawy