Poprzedniego sezonu Samu Castillejo nie może zaliczyć do nazbyt udanych. Jak zaznacza Tuttosport, hiszpański skrzydłowy zdobył jedynie dwie bramki w Serie A, a od zawodnika grającego na tej pozycji powinno się wymagać lepszych statystyk strzeleckich. 25-latek jest bardzo przywiązany do środowiska Milanu i chce udowodnić, że może być jednym z bohaterów w kampanii 2020/21. Skorzystał na zimowym odejściu Suso i wskoczył do wyjściowego składu Rossonerich, gdzie w razie urazu zastępował go Saelemaekers. Na początku przygotowań do nadchodzącego sezonu Castillejo okazał się jednym z najlepiej dysponowanych zawodników w drużynie, o czym świadczą dobre występy z Monzą i Vicenzą. O miejsce na prawej stronie będzie rywalizował z Brahimem Diazem, dla którego jest serdecznym kolegą. Obaj zawodnicy pochodzą z Malagi i starszy stażem w drużynie Samu, dba o jak najlepszą aklimatyzację nowego kompana w mieście i klubie.
Castillejo chce udowodnić swoją wartość i być czołowym graczem Milanu
11 września 2020, 12:46, Adam6 Aktualności
Castillejo bym wysłał na siłkę, dodatkową.. jezeli aspiruje wysoko, a aspiruje.. to bardzo dobrze... ale musi sie mniej przewracać, czy dawać przepychać. Pomimo serca, wieku, szybkości, ogolnie niezłych umiejętności i... w dodatku pozytywnego początku sezonu, dalej obawiam sie ze to jedna ze słabiej obsadzonych pozycji w pierwszym składzie. Prove me wrong!
Samu na razie nie jest na wysokim poziomie ale nie skreślałbym go jeszcze
To był już wtedy niesamowity piłkarz, w Liverpoolu wszedł na kolejny poziom po prostu.
Nie mówie, że tu sytaucja się powtórzy ale skreślanie go w tym momencie z taką pewnością jest na pewno zbyt szybkie.
Salah to był "przekot" i od początku było pewne, że Liverpool robi świetny interes.
Salah za czasów Serie A to był jeździec bez głowy, a Ci co mówią, że wiedzieli, że odpali to kłamią albo chcą zabłysnąć, żebyli jakimiś wyroczniami. Nikt nie miał prawa się nawet domyślać, że wskoczy na tak wysoki poziom, bo kompletnie nic na to nie wskazywało.
Z resztą nawet kibice Romy żegnali go bez żalu i cieszyli się z takich dużych pieniędzy jakie za niego dostali.
I ja tylko wskazałem na możliwość takiego niespodziewanego skoku jakościowego na wyższy poziom, a Salah to był tylko przykład, żeby lepiej to zobrazować, a nie porównywać tych dwóch zawodników. Myślałem, że jest to dosyć proste do zrozumienia ale wychodzi na to że nie