Jak informuje portal MilanNews, Zlatan Ibrahimović nie zagrał w sparingach z Vicenzą i Brescią raczej zapobiegawczo niż z powodu większego problemu. Wszystko wskazuje na to, że szwedzki napastnik wystąpi w czwartkowym meczu w Dublinie z Shamrock Rovers od początku. Zdaniem wspomnianego serwisu, niepewność odnośnie wyjściowego składu rossonerich na irlandzką potyczkę w kwalifikacjach do Ligi Europy dotyczy w zasadzie obsady tylko jednej pozycji - lewego skrzydła.
Prawdopodobny skład Milanu na Shamrock:
(4-2-3-1): G. Donnarumma - Calabria, Kjaer, Gabbia, T. Hernandez - Kessie, Bennacer - Castillejo, Calhanoglu, Saelemaekers / Diaz - Ibrahimović.
Potem znowu wygra nam spotkanie w pojedynkę i znowu jego krytycy zejdą do jaskini, w przyszłym sezonie tak będzie pewnie co chwilę.
Pomijając aspekty piłkarskie, mentalne i inne, to Ibra jest dla mnie przede wszystkim wzorem sportowca, atlety. Pod tym względem jest wzorem. Ma prawie 40 lat, ciała może mu pozazdrościć niejeden 30-letni zawodowy piłkarz. I myślę, że takie rzeczy mają związek właśnie z tym. Gość jest pod względem przygotowania i treningu mega inteligentny, nie podpala się i wie, że teraz warto popracować inaczej, żeby potem znowu młócić co trzy dni jak go drużyna będzie potrzebowała. Nie sztuką jest założyć klapki na oczy i orać do zajechania, bogactwo to prowadzić organizm tak mądrze, żeby był jakościowy cały rok. I jestem pewny, że Ibra da radę, pomijając oczywiście jakieś tfu, tfu złamania, skręcenia czy coś, czego się nie przewidzi.
Szacowany powrót końcówka września.