Rafael Leão nie był ostatnio widziany w Milanello, gdyż, jak uzasadnił Paolo Maldini podczas prezentacji Tonalego, zmaga się z kontuzją. W mediach pojawiała się jednak plotka, iż nieobecność Portugalczyka może wynikać z faktu, że wykryto u niego koronawirusa i że przebywa na kwarantannie. Klub na razie nie zdementował tych informacji, które przekazała między innymi agencja prasowa ANSA. Według Pietro Mazzary z MilanNews, Leão czeka na negatywny wynik testu, aby wrócić do treningu w Milanello. Sam zawodnik niechcący przyczynił się to tego, że informacja o jego możliwym zarażeniu głośniej rozbrzmiała w mediach społecznościowych. Na komentarz jednego z użytkowników, że zabrał się za rapowanie, zażartował, że to "winna kwarantanny", po czym próbował wyjaśnić, że piosenka powstała już jakiś czas temu i że źle zinterpretowano jego słowa. Nie pozostaje nic innego, jak poczekać na oficjalne stanowisko klubu.
Popisy wokalne Leão:
A tak na poważnie to nie rozumiem napiniania się o to co robi poza treningami i piłką gość sam przyznał, że to dzięki koronaferią , a nie miałbym nic przeciwko jakby i robił to czy coś innego w trakcie sezonu , bo co on ma do roboty?? trening 4h dojazdy itp 1 h czas na jedenie 1 h no można to zaokrąglić do 8 h spanie 8 h zostaje mu co najmniej 8 h wolnych w trakcie, których wiem, że boksuje i ćwiczy a w dodatku to introweryk więc czego można się po nim spodziewać?.Panowie nie każdy czarny to Balotelli
PS.komentarz napisany w w ramach mojej empatii i spełnienia po częsci twoich oczekiwań ,ponieważ mój komentarz to nie hejt