AC Milan spokojnym zwycięstwem 2:0 w Dublinie z irlandzkim Shamrock Rovers zameldował się w III fazie eliminacji Ligi Europy.
Rossoneri występujący tego wieczora w swoich trzecich kompletach strojów od początku narzucili swój styl i prezentowali wyraźnie wyższą kulturę gry. Wbrew temu jednak pierwszą groźną okazję stworzyli gospodarze, kiedy to w 13. minucie Greene ładnie wyszedł na pozycję, przyjął piłkę na szesnastym metrze i oddał groźny strzał, z którym poradził sobie jednak Donnarumma. W 23. minucie Milan wyszedł na prowadzenie - najpierw Theo i Kessie założyli wysoki pressing, co opłaciło się i zaowocowało przejęciem piłki w bocznym sektorze boiska, następnie Hakan pięknie wysunął piłkę Zlatanowi, a Szwed mocnym, pewnym strzałem w krótki róg postawił kropkę nad "i".
Dwie minuty później mogło być 0:2, jednak kapitalne zagranie od Ibry zmarnował Castillejo. Hiszpan nie wykorzystał okazji sam na sam. W 28. minucie po błędzie Gabbii napastnik gospodarzy, Greene, ponownie zmusił do wysiłku Gigio, a po tej sytuacji Irlandczycy mieli rzut rożny. Pod koniec pierwszej Calhanoglu ładnie zagrał zaś do Castillejo, ten dograł do będącego w polu karnym Calabrii, ale Włoch trafił tylko w obrońcę. Po pierwszej połowie podopieczni Piolego byli na spokojnym prowadzeniu i wszystko wskazywało na to, że dążą do wyższego wyniku.
W drugiej połowie dalej oglądaliśmy przewagę Milanu. W 53. minucie Calhanoglu przewrotką trafił w poprzeczkę! Dobijać to uderzenie próbował Calabria i po jego strzale mieliśmy korner. W 64. minucie Saelemaekers strzelił w światło bramki po zagraniu z prawej strony od Samu. Kilka minut później goście kolejny raz skonstruowali ładną akcję Ibra-Kessie-Alexis i wszystko strzałem bez przyjęcia zza pola karnego wykończył Hakan! Turek pięknym, technicznym uderzeniem podwyższył wynik i uspokoił kibiców czerwono-czarnych.
W 84. minucie debiuty w oficjalnych meczach Milanu zaliczyli Tonali oraz Brahim, czyli nowe twarze w ekipie z Mediolanu. Na placu gry nie wydarzyło się już jednak nic, na co można by zwrócić uwagę. Włosi spokojnie, w swoim stylu przeszli do kolejnej rundy eliminacji.
Shamrock - Milan 0:2 (0:1)
Bramki: 23' Ibrahimović, 67' Calhanoglu
SHAMROCK ROVERS FC (3-5-2): Mannus - O'Brian, Lopes, Grace - Finn, McEneff , O’Neill (70' Watts), Byrne, Farrugia (83' Kavanagh) - Burke, Greene (88' Williams).
AC MILAN (4-2-3-1): G. Donnarumma - Calabria, Kjaer, Gabbia, T. Hernandez - Kessie, Bennacer (84' Tonali) - Castillejo, Calhanoglu (84' Brahim), Saelemaekers (74' Krunić) - Ibrahimović.
Arbiter główny: Adam Farkas (Węgry)
Miejsce: Tallaght Stadium (Dublin)
*** SKRÓT SPOTKANIA ***
Co innego z wyciąganiem dalece idących wniosków, tutaj nawet po kilku meczach nie powinno się tego robić, na co przykładami mogą być chociażby Bennacer czy Paqueta.
Legia - Drita,
Apollon - Lech,
Kopenhaga - Piast,
Ogólnie, to mam takie wrażenie, że tylko Legia przejdzie dalej. Apollon jest z ligi cypryjskiej, a ostatnio Omonia pokazała, że na tle naszych to wcale nie jest taka ogórkowa liga. Piast ma bardzo trudnego przeciwnika... No, a Legia zagra z mistrzem Kosowa. Chyba, że znowu się zbłaźnią.
https://transfery.info/aktualnosci/football-manager-2020-do-zgarniecia-za-darmo-olbrzymia-gratka-dla-fanow-serii/140419
Może ktoś będzie zainteresowany ;)
Gra do zapomnienia, zwłaszcza to lagowanie na Ibrahimovicia, oraz skrzydłowi którzy dzisiaj na tle tak słabego rywala, wypadli po prostu tragicznie. Castillejo to nie jest zawodnik do pierwszej 11, a Alexis musi jeszcze się sporo nauczyć, zanim będzie można na niego liczyć nawet w takich meczach. Ma duże chęci, to widać, ale przez to niepotrzebnie się podpala. Ogólnie więc, jeżeli jakiś jeszcze wzmocnień mamy dokonać, to właśnie na pozycji prawego skrzydłowego.
Calabria dzisiaj wypadł nawet lepiej niż Theo, ale w jego przypadku to raczej jedna jaskółka, w dodatku na tle rywala z znacznie niższego poziomu.
Gabbia przez pierwsze 15 minut grał jak amator, później z każdą minutą był coraz pewniejszy w swoich interwencjach i koniec końców nie wypadł najgorzej. Wyraźnie chłopak potrzebuje czasu i obycia z boiskiem bo coś potrafi, jednak nadal wydaje się być przytłoczony wagą koszulki jaką nosi. Musi grać to na pewno. W tym sezonie więc zostawiłbym go na pozycji 4 obrońcy w Milanie (i tak zagra pewnie maksymalnie 10 spotkań w sezonie), a w przyszłym można go spróbować wypożyczyć.
Bennacer dzisiaj wyjątkowo, jak nie on. Mnóstwo strat, bardzo mało przechwytów, masa niepotrzebnych dryblingów. Oby to tylko słabsza dyspozycja dnia.
Bardzo spodobał mi się Diaz który wszedł na boisko wyraźnie bez kompleksów, zamieszał i wystawił świetną piłkę Castillejo (co Hiszpan oczywiście koncertowo zawalił). Mam nadzieję, że zobaczymy go w pierwszej 11 na mecz z Bologną (choć szczerze w to wątpię i skończy się pewnie na 15 minutach pod koniec meczu w zależności oczywiście od sytuacji boiskowej). Fajnie dzisiaj też zagrał Kessi, Calhanoglu i Ibrahimovic.
Cóż, nie ma co wyciągać pochopnych wniosków, trzeba czekać na 21 września i meczu z Bologną który, mam nadzieje, odpowie na kilka nasuwających się pytań. Po tym meczu jestem niestety pełen obaw, czy magiczna forma z końcówki ubiegłego sezonu się nie wyczerpała, bo dzisiaj Milan po prostu nie zachwycił. Trzeba się więc przekonać, czy przyczyną tego była chłodna kalkulacja i wyrachowanie w celu oszczędzania sił czy też niestety znowu wracamy do starych problemów.
Legia mialo łatwo przejść 2 rundę w LM ;]
Benfica wczoraj też ;] a pogrążył ich zawodnik z którym rozwiązali kontrakt ;]
Dzisiaj Spurs prawie polegli
Dużo lepiej zagrał chociażby od naszych wspaniałych skrzydłowych Castillejo i Alexisa, a i Bennacer dzisiaj wypadł bardzo blado i zaliczył masę niepotrzebnych strat.
Forza!
United z tego powodu zrezygnował z Reguiliona i idzie do Spurs za 30 mln i odkupem za ~40 mln
A kolega tylko podał niezaprzeczalne fakty z meczu.
Wygrana jest i tylko to się liczy, forza Milan.
Rebić Hakan Diaz
Ale to może żądlić
Zero z tyłu - jest ✔️
Ibra z Hakanem dobrze współpracują - jest ✔️
Gabbia do Serie B - ✔️
Diaz za Castillejo do podstawy - ✔️
Ibrahimović
O matko i córko! I córko, i córko! :D