Premierowa seria gier we Włoszech w sezonie 2020/2021 została nieco rozbita. Trzy mecze zaplanowano bowiem na środek tygodnia pomiędzy 2. a 3. kolejką.
Sobota, 19 września:
18:00: Fiorentina - Torino 1:0 (Castrovilli)
20:45: Hellas - Roma 3:0 [WALKOWER] (na boisku - 0:0)
Niedziela, 20 września:
12:30: Parma - Napoli 0:2 (Mertens, Insigne)
15:00: Genoa - Crotone 4:1 (Destro, Pandev, Zappacosta, Pjaca - Riviere)
18:00: Sassuolo - Cagliari 1:1 (Bourabia - Simeone)
20:45: Juventus - Sampdoria 3:0 (Kulusevski, Bonucci, C. Ronaldo)
Poniedziałek, 21 września:
20:45: Milan - Bologna 2:0 (2x Ibrahimović - 1x [k.])
Środa, 30 września:
18:00: Benevento - Inter 2:5 (2x Caprari - 2x Lukaku, Gagliardini, Hakimi, L. Martinez)
18:00: Udinese - Spezia 0:2 (2x Galabinov)
20:45: Lazio - Atalanta 1:4 (Caicedo - Gosens, Hateboer, 2x A. Gomez)
Mnie zastanawia czy on jest taki kocur czy pellegrini taki cienki.
I tak znacznie lepszy niz Gattuso, przynjamniej wzroku sie nie psuje patrzac na ta katorge zespolow trenera Napoli, koszmar dla oczu.
Mecz meczowi nierówny, jednak w ogólnym rozrachunku myślę, iż większość normalnych kibiców Serie A woli spotkania typu Napoli - Milan czy np. Napoli - Roma od bezsensownej Zemanlandii, którą często serwuje zespół De Zerbiego.
Tyle samo co w Napoli.
Zycze mu kariery podobnej do Weah, Eto czy Drogby, brakuje obecnie takiego afrykanskiego napadziora z najwyzszej polki.
O i brameczka w końcu. Mertens.
Bardzo slaby start ligi jak na razie.
To samo z transferami gwiazd: Messi czy Modrić, po czym gadanie że przecież nigdy nie było tematu.
Wśród kibiców Milanu to jedynie życzeniowe myślenie, że rywale o top4 się sami wykruszą. Myślenie błędne, bo to my mamy sobie wywalczyć to, a nie liczyć na porażkę innych. Taka mentalność właśnie była po pandemii i oby się utrzymała.
A o top4 będzie ciężko. Zawsze było i zawsze będzie.
I żeby nie było, niech każdy się napala na co chce. Scudetto, LM, zwycięstwo w LE, 114 pkt w lidze itd. To według mnie żaden problem.
Śmieszne jest gdy później się udaje, że na nic się nie napalało. A mam wrażenie że kibice Milanu, pomimo wielu wad, nie mają problemu z przyznaniem iż liczyli na zbyt wiele na początku.
Od 2017 liczymy na odrodzenie, co roku widzimy się w top 4, wierzyliśmy w Giampaolo itd itp. I to nie jest nic złego.
Jeden z mądrzejszych gości na Twitterze napisał fajne słowa. Problemem wśród kibiców piłki nie jest posiadanie błędnej opinii, tylko to jak ludzie są ich niepewni. Dostosowują je do nastroju ogółu i boją się jej bronić kiedy się robi ciężej. Głównie tyczy się to opinii o piłkarzach czy trenerach. Dobrym przykładem jest Calabria wśród kibiców Milanu. Jak był trend jeżdżenia po nim, to niemal wszyscy cisnęli. Teraz nagle coraz mniej ludzi twierdzi że jest beznadziejny i się nie nadaje. Ogólnie często tak jest z kozłami ofiarnymi. Większość idzie za trendem zamiast mieć własną opinię. Ale to już odpłynąłem za daleko od tematu.
Ale co ty za brednie wypisujesz?
W tym sezonie pierwszy raz od 9 lat kibice Interu piszą o Scudetto i mają ku temu powody.
Gdzie to poprzednio kibice Interu pisali o Scudetto? Widziałem głosy ze strony kibiców Juve w trakcie sezonu, że Inter będzie bardzo groźnym rywalem w walce o Scudetto, ale nie od kibiców Interu.
Transfery? Gazety będą wypisywać brednie to też będziesz to łykał?
Radzę się bardziej sugerować oficjalnym stanowiskiem klubu, a nie bujać w obłokach i szukać dziury w całym jak przedszkolak szukający zaczepki.
Tak samo nie będzie nikt mi wmawiał urojeń i mnie wyzywał na własnym forum. Zwłaszcza ktoś kto się wstydzi swoich barw i ukrywa jak szczur.
Tak więc żegnam.
https://www.calciomercato.com/news/inter-conte-scudetto-ci-siamo-vogliamo-giocarci-le-nostre-carte--76115
https://www.calciomercato.com/news/inter-marotta-crediamo-nello-scudetto-mercato-ci-sono-opportunit-57853
https://www.gazzetta.it/Calcio/Serie-A/Inter/18-08-2018/inter-spalletti-siamo-forti-anno-scorso-scudetto-giochiamo-290267644651.shtml?refresh_ce-cp
Znowu gdzieś wyczytałeś jakieś bajki?
Twoje forum?
Niestety wśród naprawdę bardzo fajnych userów/kibiców Milanu muszą się zawsze trafić czarne owce.
Ostrzeżenie za ten i poprzedni komentarz ad personam. g88
Obiektywnie Milan będzie przed Romą.
Bardziej bym widział jako rywali Milanu w walce o LM Lazio i Napoli.
Juve, Inter i Atalanta to wg mnie lepsze drużyny, które nie powinny mieć większych problemów z TOP4.
O przepraszam bardzo.Wcześniej nigdy nie było sezonu, gdy musieli przez ponad połowę sezonu grać co 3 dni.A kołdra jak była króciutka, tak dalej jest.
Haha
Ja się tylko cieszę ze nikt nie wpadł na genialny pomysł by go do Milanu nie sprowadzić.
Milik w Romie będzie Schickiem jak się go wystawi samotnego w ataku
Moim zdaniem to jest sezon, w którym Juventus nie zdobędzie mistrza, a nim wcale nie musi zostać Inter. Ciężko mi uwierzyć, że Gattuso zrobi z Napoli maszynkę do zdobywania punktów, to raczej będzie raz na wozie... . Lazio ma krótką ławkę, to samo Atalanta. To będzie sezon szans. Mam nadzieję, że Ibra i Diaz mówili na poważnie.
Można gdzieś obstawiać, że Juve nie wygra ligi?
Trener: Marco Sranpaolo
Myślę, że więcej nie trzeba tłumaczyć ;p