Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Włosi remisują z Serbią

8 października 2011, 11:40, House Aktualności

R E K L A M A





6 komentarzy
Musisz być zalogowany, aby komentować
Bonera25
8 października 2011, 18:48
Maggio jest lepszy od Abate obecnie i chyba mimo wszystko w zeszlym sezonie tez byl. Jaka wspolna cecha ich charakteryzuje? Są slabsi w grze defensywnej, ale mają ciąg na bramke rywala, z tą roznicą, ze Maggio swoje akcje konczy nie tylko dosrodkowaniami/asystami, ale takze golami, czego o Abate nie mozna powiedziec. Pozycje nr 2, a w zasadzie nr 1 na prawej stronie defensywy w Squadra Azzurra zajmuje Cassani i czy zasluzenie? Na pewno swietny mial on poprzedni sezon, ale w tym chyba nie ma nawet gwarantowanego miejsca w wyjsciowej 11-stce Fiorentiny (zdarza sie ze przegrywa rywalizacje z De Silvestrim), wiec na upartego rzeczywiscie Prandelli moglby dawac szanse naszemu Ignazio, jednak tak jak ktos to wczesniej zauwazyl selekcjoner Italii nie darzy chyba zbytnią sympatia Abate.
0
Abyss
Abyss
8 października 2011, 15:38
Maggio jest lepszy od Abate. Montolivo i Pirlo wczoraj rządzili w środku pola. Świetnie zagrał Marchisio a Chiellini na swoim poziomie. Krasić beznadziejny przynajmniej w reprezentacji, tylko się kiwa.
0
gimlord123
8 października 2011, 15:21
Nie wiem zupełnie o co chodzi Prandelliemu z Abate. Już w tamtym sezonie powinien być regularnie powoływany... Fajnie, że mamy kilku Włochów w reprezentacji narodowej. Marchisio się rozszalał ostatnio, ale długo tej formy mu nie wróżę :P
0
Leonardo 22
Leonardo 22
8 października 2011, 12:30
Marchisio w mega formie .. Fajnie, że grali wszyscy nasi reprezentanci i że jest ich trzech :D Jakby się uparł to Abate tez powinien się znaleźć wśród nich :) ale Prandelli go chyba nie lubi .. Co do meczu to Włosi i tak na luzie juz awansowali także bez emocji :P Forza Azzurri !
0
DAWID 29
8 października 2011, 12:12
A każdy się śmiał jak chcieliśmy go w lato...
0
Dusiek
Dusiek
8 października 2011, 11:53
ten Marchisio sie cos rozszalal ostatnimi czasy
0







PRZEJDŹ DO PEŁNEJ WERSJI