Podczas dopiero co zakończonego okna transferowego Milan wydał jedynie 23 mln euro, z czego najwięcej, bo aż 10, pokryło wypożyczenie Sandro Tonalego. Jak zauważa portal Pianeta Milan, było to drugie najskromniejsze mercato w wykonaniu mediolańskiej ekipy w ostatnim 10-leciu. Mniej pieniędzy zostało zainwestowanych wyłącznie latem 2014 - raptem 11,6 mln euro. A dzięki większym sprzedażom - przede wszystkim Suso i Lucasa Paquety - kampania transferowa 2020 zamknęła się dodatnim bilansem finansowym w wysokości ponad 35 mln euro.
O Atalancie tez tak mówili, kiedy zajęła 4 miejsce. Kolega MilanFanJ ma racje i go popieram. A kolego, skoro twierdzisz, że Inter lepszy to zawsze można zmienić barwy do kibicowania ;-)
wazniejsze mecze to te z Romą czy z Udine a nie derby prestiżowe, ale nie dające nic w perspektywie sezonu
Trzeba mieć tez na uwadze, że derby się rządzą swoimi prawami i każdy rezultat, może paść, my nawet z tartakiem w pomocy i obronie wygraliśmy raz ;-) też uważam, że głownymi naszymi rywalami to zespoły z Rzymu i Napoli i wielka zagadka Juve. Wszyscy grają Juve pauzuje :-)
- plusvalenze - minusvalenze
- kwoty za wypozyczenia in/out
- pensje odchodzacych - przychodzacych
- amortyzacje odchodzacych - przychodzacych
Lada chwile pojawi się sprawozdanie za zeszły sezon, które dostarczy nowych szczegółów do analizy. Problemem oczywiście nie jest skąpstwo Elliotta, ale to że nasz klub musi dążyć to tego, by koszty nie przewyższały przychodów. Nasze przychody, które w porównaniu do innych topowych klubów są skromne, jeszcze spadły ze względu na koronawirusa. W dobie FFP wszystkie kluby w teorii powinny dążyć do samowystarczalności, a nie liczyć na bogatego właściciela. Nasze problemy zaczęły się lata temu, gdy trzeba było klub modernizować, stawiać stadion, inwestować w akademię, itp, a Silvio i Adriano przespali ten moment, przez co tkwimy w błędnym kole: nie możesz inwestować kasy właściciela, bo FFP - nie możesz się wydostać z przeciętności, bo nie możesz inwestować. Trudno tu mieć pretensje do Elliotta...
https://www.calcioefinanza.it/2020/05/28/inter-calo-ricavi-non-versati-dalla-cina-incassato-l82/
Według mnie Elliott robi narazie świetną robotę. W końcu jest projekt nowego stadionu, ośrodek treningowy jest co jakiś czas unowocześniany, a przecież mamy jeden z najlepszych we Włoszech, no i transfery całkiem udane i adekwatne do celów na najbliższy rok. Nie oszukujmy się, nie będziemy walczyć o mistrzostwo, a celem jest powrót do LM, gdzie wpływy będą większe, a co za tym idzie i transfery będzie można robić większe.
Jedyne co pozostawia niedosyt, to jednak kilka nazwisk (jak Chiesa czy Milenković), o które mogli bardziej aktywnie powalczyć. Zauważ, że Juve udało się dogadać z Violą na 2-letnie wypożyczenie i dopiero wykup. Myślę, że i my mogliśmy coś takiego zaproponować.
marcel massaro: Na pewno zawsze mogło być lepiej. Co do Chiesy, to mam mieszane uczucia, jak pomyślę, że Juventus może łącznie wydać a niego 60 mln euro. I jeszcze jego pensja 4,5 mln netto...
Rafalzki to racja, po takim manewrze, niemalże obustronnym przekręcie dla Fiorentiny między nami a Eintrachtem, to Commisso już nigdy nie będzie robił z Milanem interesów ;) Choć każda ze stron jest zadowolona w tej wymiany, to akurat we Florencji widzą to jako przekręt wart narzucenia anatemy ;)
A powiedz nam na podstawie jakich danych ta Twoja analiza?
Dług Barcelony to ponoć 800 baniek i widzimy jak to u nich wyglądało, jak głosi ostatni żart młody Garcia do nich nie trafił bo City chciało 20 baniek a Barcelona miała tylko 17 :-)
Jak dla mnie Gazidis i spółka wybrali mega ryzykowna drogę, zobaczymy czy w ich przypadku ryzyko się oplacilo, mam nadzieję że będzie dobrze lecz rozum podpowiada by się nie ludzic. Forza Milan
Barca oddała Vidala, Suareza, Messiego, Rakitica i chyba jakiegoś obrońcę za czapkę gruszek. Do tego są na kosmicznym minusie na Coutinho, Dembele i Griezmannie. O ile Brazylijczyk może się obudzi to reszta jest cienka jak sik pająka w Barcie.
Dopóki nie będzie nowego stadionu Milan jest skazany na dążenie do zwiększenia wpływów z Europy poprzez inwestycje ''na kredyt''.Innej drogi przy Elliocie i Gazidisie nie ma. A bez tych pieniędzy zaraz rozpoczną się regularne wyprzedaże kluczowych piłkarzy.
ja to rozumiem. Ale sporo ludzi na forum nie. Bo oni chcą transferów po 70 baniek i na każdej pozycji po 4 graczy.
Idziemy w dobrym kierunku, nie wyprzedajemy najlepszych jesteśmy w pucharach więc jakaś kasa dodatkowa i sponsorzy będą.
Stadion jest marzeniem tylko niech ludzie pamiętają, że trzeba go spłacić:-)
A powiedz nam na podstawie jakich danych ta Twoja analiza?
Oczywiście ze nie uwazam ze droga zadłużania jest lepsza wrecz przeciwnie.
Paweł
Czym ryzykuje, odpowiedz chyba jest prosta, kolejnym sezonem bez LM a ten wg mnie jest kluczowy. Jeśli w tym roku nie awansujemy do rozgrywek nie ma mozliwości utrzymania Gigiego, theo, benka czy kessiego, nie mowiac o hakanie w takiej formie. U wiekszosci zawodników wygra w koncu ambicja pogrania o coś wiecej niz 4 msc w serie a.
Ja chciałbym aby te 30 baniek wrociło w postaci zawodnika czy dwoch, a 5 mln niech zostanie na plusie ;)
a wedlug Ciebie jaka droga bylaby mniej ryzykowana? :) Kupowanie kogos na sile nie gwarantuje przeciez LM.
Długi nie są problemem Milanu. Problemem Milanu są koszty przewyższające przychody.
https://www.acmilan.com/en/club/financial-report
Ja wieżę, że z Gabbi wyrośnie solidny obrońca, to samo z Colombo napadzior, muszą tylko dostawać szanse gry. Podoba mi się rotacja w składzie, cała drużyna ma udział w rozgrywkach.
Jakby jeszcze Conti i Krunić odpalili... kwestia czasu :)
Wcześniej wydawaliśmy po 150 mln i nie było efektów teraz jest na odwrót i zobaczymy co bedzie top4 realne jak najbardziej !!!
Tymczasem ściągając np tego Japończyka z Boloni za 20mln (czy lepszy od Gabbi??) byłoby tak samo, jak wypali to utrzyma cenę, a jak nie wypali, to znów ze stratą byśmy na siłę chcieli go sprzedać, jak np Laxalta czy Bertolacciego.
Taki Rodriguez moim zdaniem wypalił, a suma sumaru przyszedł za 15mln, odszedł za 3mln.
Natomiast dziwi mnie pisanie o walce o TOP4 w kontekście drużyny niepokonanej od 16 spotkań, która w tym czasie wygrała z Romą, Lazio, Juve i zremisowała z Napoli. Lejemy ogórków w osłabionym składzie aż miło (w meczach z ogórkami wygrywa się lub przegrywa się tytuły). Wróci Ibra, wróci Romek i naprawdę TOP4 to powinno być coś o co nie powinniśmy się martwić.
PS. Tak. Z natury jestem optymistą.
Okienko jak dla mnie na plus, co byście napisali jakby w ostatnim dniu przyszedł Tonalli???
Oczywiście na chwilę obecną brakuje SO, ale zaraz wróci Romek.
Legendarny klub, w dobrej sytuacji finansowej, z własnym zarabiającym na siebie i drużynę stadionem oraz mocną jedenastką, zostanie raczej dużo wyżej wyceniony, aniżeli legendarny klub z problemami finansowymi, bez stadionu, bez europejskich pucharów i z poważnymi problemami kadrowymi.
Trzymanie nas po osiągnięciu celu jest bezsensu bo na piłce wbrew pozorom właściciele nie zarabiają dużych kwot, więc dla Elliotta dużo bardziej opłacalne jest sprzedaż i dalsza inwestycja uzyskanych środków, zresztą tak to działa.
Jeżeli Milan przez kilka lat przynosiłby straty, to błyskawicznie inwestorzy będą chcieli się pozbyć takiego klubu bo to dla nich żaden biznes.
No i zachcianki to trochę też coś innego, gdyby Singer miał zachciankę to kupiłby Milan z własnej kieszeni, a nie ryzykował nietrafioną inwestycją przed inwestorami.
Forza!
Od momentów De Sciglio mam dosyć prawych obrońców mogących grać na lewej stronie.
Leao na pozycję nr 9? Z ogórkami jak Spezia - ok... ale na średniaków nie starczy.
Bardziej był nam potrzebny lewy obrońca niż prawy bo na prawej mogą grać Calabria, Conti i nawet Saelemaekers
Maldini się dogada, bo mają jakaś tam gentlemeńską umowę co do formuły, że ustalą w przeciągu roku.
ludziom nie przegadasz. Nie ma 6 transferów po 50 mln każdy, znaczy że słabe okienko i chcą sprzedawać i zarabiać vide przytaczany tu milion razy Arsenal.
Ja wierzę że Milan wraca na odpowiednie tory i powoli będzie rósł. Potrzeba jakiś zagranicznych inwestorów i/lub dobrej sprzedaży na innych rynkach jak Azja czy USA