Mattia Caldara przebywa obecnie na wypożyczeniu do Atalanty Bergamo, która po zakończeniu obecnego sezonu ma prawo wykupić piłkarza za 18 mln euro. Takiej decyzji ekipie La Dea z pewnością nie pomoże jednak podjąć poważna kontuzja, której właśnie nabawił się defensor. Z powodu problemu ze ścięgnem rzepki, Włoch w obecnym roku kalendarzowym nie wybiegnie już na boisko. Potem natomiast będzie musiał odbudować formę, a w ostatnich miesiącach rozgrywek 2020/2021 powalczyć o to, aby Atalanta jednak w niego zainwestowała.
Kontrakt Caldary w Milanie obowiązuje do połowy 2023 roku.
Przynajmniej wiemy że do Nas wróci. Na nowy sezon mamy zastępstwo dla Musacchio
Btw. Przeglądając inne fora zespołów w Serie A co kibice myślą na temat wzmocnień swoich drużyn, natknąłem się na perełkę. Słyszałem że jest to poziom dna ale żeby aż tak ludzie byli oderwani od rzeczywistości? Wcale się nie dziwię że ponad rozsądni kibice z innego forum przychodzą aby tutaj wymienić się opiniami i spostrzeżeniami. A poniżej rzeczona perełka.
"No nie wiem, Milan od 5 lat ma gównianą obronę i gówniany atak, Ibra sie złąmie i grają bez napastnika. Nie mają żadnego rozgrywającego bo Czalanolu to czereśniak na poziomie Alvareza Ricardo naszego kochanego. Jak dla mnie Milan jest budowany kompletnie od czapy i nie zmieni tego Paketa i Tonali"
W sumie zabawne, że ktoś uważał brazylijczyka za tego wartościowego gracza w naszej kadrze, gdzie to on był tym totalnym czereśniakiem
"w ostatnich miesiącach rozgrywek 2020/2021 powalczyć o to, aby Atalanta jednak w niego zainwestowała"
lekko się wyklucza ( ͡° ͜ʖ ͡°)