Za Milanem w tym sezonie już sześć meczów o stawkę. Trzy w lidze oraz trzy w eliminacjach do Ligi Europy. Początek rozgrywek, jeśli chodzi o Milan, był więcej niż dobry. Rossoneri odnieśli 5 zwycięstw i wywalczyli awans do fazy grupowej Ligi Europy po karnych z Rio Ave. Co więcej, w Serie A nie stracili jeszcze gola. Teraz jednak czeka ich zdecydowanie najtrudniejsze dotychczas wyzwanie. Rywal? Najgorszy z możliwych, bo główny faworyt do zdobycia Scudetto w tym sezonie, a więc Inter. Jutro na pustym San Siro dojdzie do 226. Derbów Mediolanu!
Jak już wspominaliśmy, jeśli chodzi o ligę, to Milan rozpoczął sezon z przytupem. Komplet zwycięstw, 7 goli strzelonych i 0 straconych. Pamiętajmy jednak, że Rossoneri dotychczas grali z Bologną oraz z beniaminkami Serie A, typowanymi do powrotu do Serie B, a więc z Crotone i Spezią. Mimo wszystko taka seria zwycięstw powinna pozytywnie wpływać na morale drużyny.
Do zespołu Milanu wraca po zakażeniu koronawirusem lider i najlepszy strzelec drużyny, Zlatan Ibrahimović, a także kapitan Alessio Romagnoli, dla którego będzie to pierwszy mecz w tym sezonie po wyleczeniu urazu, jakiego nabawił się w starciu z Sassuolo w ostatniej kampanii. Wraca także Andrea Conti. Dla niego również będzie to pierwsze powołanie w tym sezonie. Mamy ponadto w kadrze meczowej debiutanta - Diogo Dalot jest już do dyspozycji trenera. Niestety Milan nie uniknął problemów kadrowych. Kontuzji łokcia nie dał rady wyleczyć jeden z kluczowych piłkarzy ofensywnych, Ante Rebić. Uraz cały czas leczy również Mateo Musacchio. Leo Duarte wciąż ma wynik pozytywny na obecność koronawirusa, a dołączył do niego Matteo Gabbia, u którego wykryto obecność COVID-19 w zeszły piątek.
Jeśli chodzi o Inter, to Nerazzurri mają za sobą bardzo udane mercato i bardzo udany początek sezonu. W pierwszej kolejce w dramatycznych okolicznościach pokonali Fiorentinę, a kilka dni później rozgromili bez problemów Benevento. Tuż przed przerwą na reprezentacje zaliczyli pechowy remis z Lazio na Stadio Olimpico. Inter jest bez wątpienia najmocniejszą obecnie kadrowo drużyną we Włoszech i absolutnym faworytem do wygrania Scudetto w tym sezonie. Antonio Conte ma jednak problemy zdrowotne w swojej drużynie. Zakażeni koronawirusem są: Ionuț Radu, Alessandro Bastoni, Milan Skriniar, Roberto Gagliardini, Ashley Young i Radja Nainggolan. Kontuzje cały czas leczy Matias Vecino, a do tego niepewny jest występ Alexisa Sancheza. Za czerwoną kartkę obejrzaną w meczu z Lazio pauzuje Stefano Sensi.
W jutrzejszym meczu powinniśmy zobaczyć oczywiście ustawienie 1-4-2-3-1 w wykonaniu Milanu. W bramce wystąpi Gigio Donnarumma. Na środek obrony wraca Alessio Romagnoli i to on będzie partnerował Simonowi Kjaerowi. Po bokach zobaczymy Davide Calabrię i Theo Hernandeza. W pomocy wystąpią Ismael Bennacer i Franck Kessie. Na pozycji trequartisty zagra Hakan Calhanoglu. Na szpicy zobaczymy oczywiście Zlatana Ibrahimovicia. Jedyną niewiadomą jest to, kto zastąpi Ante Rebicia. O ile pozycja Alexisa Saelemaekers jest niezagrożona i na pewno zobaczymy go jutro na skrzydle, o tyle o ostanie miejsce w składzie walczą Brahim Diaz i Samu Castillejo. W tej chwili bliżej wyjściowej jedenastki jest ten bardziej doświadczony z Hiszpanów.
Antonio Conte prawdopodobnie zdecyduje się na ustawienie 1-3-4-1-2. Inter powinien zagrać z Handanoviciem w bramce. Trójkę w obronie mają tworzyć D'Ambrosio, De Vrij i Kolarov. Na wahadłach zobaczymy Ivana Perisicia i Achrafa Hakimiego. W środku pola mają wystąpić Arturo Vidal i Marcelo Brozović, a na "10" Nicolo Barella. Duet w ataku mają stworzyć Lautaro Martinez i największa gwiazda Interu, a zarazem najlepszy strzelec, Romelu Lukaku.
Ostatnie ligowe pojedynki Interu z Milanem to kompletna klapa w wykonaniu Rossonerich. Na ligową wygraną w derbach Rossoneri czekają od stycznia 2016 roku. Jeśli chodzi o "wyjazdowe" walki z Interem, to na zwycięstwo fani Milanu czekają od 2010 roku. Gołym okiem widać, że zespół Nerazzurrich "nie leży" Milanowi i jutrzejsi gospodarze w ostatnich latach zdecydowanie zdominowali rywalizację.
Poprzedni pojedynek Interu z Milanem odbył się w styczniu tego roku. Rossoneri po pierwszej, znakomitej połowie prowadzili 2:0, ale po przerwie drużyna kompletnie się pogubiła i dała sobie wbić 4 gole, zaliczając jedną z najbardziej kompromitujących porażek derbowych w ostatnich latach. Czy doczekamy się w końcu przełamania klątwy?
Mecz 4. kolejki Serie A Inter – Milan rozpocznie się w sobotę, 17 października o godzinie 18:00 na San Siro. Sędzią głównym tego starcia będzie Maurizio Mariani z Rzymu. Transmisja na żywo w polskiej stacji telewizyjnej Eleven Sports 2.
PRZEWIDYWANE SKŁADY:
INTER MEDIOLAN (1-3-4-1-2): Handanović - D'Ambrosio, De Vrij, Kolarov - Hakimi, Brozović, Vidal, Barella, Perisić - Lukaku, L. Martinez
AC MILAN (1-4-2-3-1): G. Donnarumma - Calabria, Kjaer, Romagnoli, T. Hernandez - Bennacer, Kessie - Saelemaekers, Calhanoglu, Castillejo - Ibrahimović
a jak nie, to #pioliout
INTERISTA PEZZO DI MERDA
https://www.youtube.com/watch?v=b3_S0o-SbX0&ab_channel=ACMilanFans
Liczę na 1-2 dla NAS!
sarà perchè tifiamo
è un’emozione
che sale piano piano,
stringimi forte
e stammi più vincino
e chi non salta è un porco juventino.
tlumaczenie:
ale dezorientacje bedzie bo kibicujemy
sa to emozie ktore rosna powoli powoli
scisnij mnie mocno i badz przy mnie jak najblizej
a kto nie skacze
jest k***ą z turynu (chodzi o juventus i porco to swinia ale we wloszech ma to znaczenie jak u nas k***a)
zawsze kibice to spiewaja przed meczem
plz nie dawajcie mi bana ja tylko tlumacze
Sarà perché ti amo
È un'emozione
Che cresce piano piano
Stringimi forte
E stammi più vicino
Se ci sto bene
Sarà perché ti amo
Kolejna to ta, na derbowe okazje:
https://youtu.be/vXcb_sglmGg
Miszcz, ta przyśpiewka o 11 maja 2001 roku też legendarna :)
Ja liczę, że dziś będziemy wszyscy śpiewać "Milano siamo noi" :)
Forza Milan!
Najważniejsze jednak aby nie było kontuzji
Jednak wystawienie Zlatana tuz po coronowej przerwie to znak w jak slabel sytuacji kadrowej w ataku jestesmy, sprowadzenie napastnika w styczniu to mus.
Forza Milan!
Przez osłabienia będzie potwornie ciężko, ale rywal też ranny, więc trzeba wierzyć!
Owszem kibice Interu, szczegolnie na polskich stronach poswieconych Nerazzurrim to w wiekszosci glupcy (z wyjatkami). Natomiast czytajac Twoja wypowiedz odnioslem unoszace sie nad nia widmo hipokryzji. Przepraszam, ale z jakiej racji moglibyscie (kibice Milanu) Inter lekcewazyc? Nie rozumiem. Twoj wpis niestety poniekad sugeruje to, iz zarzucane przez Ciebie aspekty kibicom Interu i Tobie nie sa obce. Z taka roznica, ze Ty jako kibic Rossonerich nie masz w ostatnim czasie zbyt wielu argumentow, ktore by podparly te wydawaloby sie "butnosc" wzgledem batalii Derbowej.
Nie chce nikogo urazic, szanuje Ciebie i wszystkich tutaj, ale apeluje o jakas rozwage i rozsadek. Osobiscie uwazam te Derby za calkowita niewiadoma i moim zdaniem Milan stac nawet na zwyciestwo 2ma bramkami, ale jak bedzie zobaczymy. Inter to bardzo silna druzyna i remis z Lazio nie powinien tego zamazac!
Jak mam pisac o osobach ktorzy na czacie wyzywaja sie wzgledem rodzicow, posluguja sie "buraczanym" jezykiem rodem z gimnazjum, prowokuja i cala masa innych nie mniej dobitnych aspektow potwierdzajacych moje okreslenie - ktore w sumie jest bardziej okresleniem calosci, ogolu niz konkretnych osob. Najlepsze jest to, ze te osoby maja po 25/35 + lat...
My nie lekceważymy Interu, mamy pełną świadomość tego, że macie lepszą kadrę, trenera i obecnie znajdujecie się w zupełnie innym miejscu. Przyjmujemy to do wiadomości i chyba nikt tutaj nie ma złudzeń, że jesteśmy underdogiem.
Jednak ten underdog, po wznowieniu rozgrywek punktował swego czasu najlepiej w lidze, a z tego co pamiętam Inter nawet nie był w trójce tej klasyfikacji. Oczywiście jesteście drugą drużyną Serie A, to rzecz jasna przebija tabelkę post-covidową, ale jednak nasza passa spotkań bez porażki, jak i to, że ucieraliśmy w niej nosa tak pewnym siebie ekipom jak Juventus, powinna dać trochę do myślenia i mimo wszystko wzbudzić nieco obaw u przeciwnika. Dlatego uważam, że mylisz się i jak najbardziej mamy podstawy do tego żeby czuć się na sile aby Was pokonać, i na upartego mamy też podstawy do tego żeby Inter zlekceważyć, ale tego nie robimy. To właśnie jest różnica między nami, a kibicami Interu, których sam nazwałeś głupcami.
Tak jak napisałeś - jest to mecz derbowy, a te spotkania rządzą się swoimi prawami. Różnice klas, nawet te ogromne, jak w przypadku starć drużyn z Barcelony zacierają się, zaczyna decydować charakter i serducho. Dlatego w pełni potrafię zrozumieć wkurzenie mojego czerwono-czarnego brata i nie widzę w tej wypowiedzi cienia hipokryzji, a zwyczajnie kibicowską złość.
Niech wygra lepszy :)
Po 3 punkty
Po zwycięstwo
Po honor
Po miasto
Forza Grande Milan
PS. Tak naprawdę to nie jest. Ona jeszcze nie wie, że czeka ją godzinny monolog przed meczem, żeby przedstawić i scharakteryzować nowe nabytki... Dobrze, że nasza przyjaźń jest silna... :)
Milanie musisz !!!!!!!
Jedyne pocieszenie, że do 18:00 jest na czym oko zawiesić, bo dzisiaj o 13:00 derby Liverpoolu i Glasgow, o 15:00 Napoli-Atalanta, więc jest czym myśli zająć :)
"Jeśli chodzi o Inter, to Nerazzurri mają za sobą bardzo udane mercato i bardzo udany początek sezonu. W pierwszej kolejce w dramatycznych okolicznościach pokonali Fiorentinę, a kilka dni później rozgromili bez problemów Benevento. Tuż przed przerwą na reprezentacje zaliczyli pechowy remis z Lazio na Stadio Olimpico" - Na tym etapie wydaje mi się ze jesteśmy troszeczkę lepsi od ekip z Florencji i Rzymu a z beniaminkami też wygraliśmy pewnie, chociaż myślę ze Benevento jest najmocniejszym z nich i raczej nie spadnie do Serie B.
Problemem jest że w razie jakiegoś urazu Calabrii będzie musiał zagrać debiutant Dalot lub Kalulu bo Conti po kolejnej poważnej kontuzji chyba nie da rady w tym meczu. Co do Romagnoliego to myślę że jest on jednym z najlepszych obrońców w Serie A ale z drugiej strony uważam że popełnia trochę za dużo błędów i to on był głównym winowajcą straconych bramek w meczu z Juve, a będzie na nim wisiała nie mniejsza presja aniżeli w tamtym meczu, do tego jest po kontuzji.
Prawdopodobnie na prawej zagra Saelemaekers który gra dość agresywnie i martwię się że może zobaczyć żółtą kartkę ( tak troszkę ) i trzeba go będzie zmienić za Samu który przed przerwą był kompletnie bez formy a mecz z rywalami zza miedzy zawsze wyzwala te extra emocje. O Bennacera i Kessiego to tutaj jestem spokojny.
Jeżeli zaś chodzi o lewą stronę to wybór pomiędzy Leao i Diazem jest ciężki, Ibracadabra wraca po Korono wirusie i może nie dać rady zagrać całego meczu więc Leao powinien zacząć z ławki by go zmienić w końcówce na zmęczonych Dambrosio i Kolarova, bo Colombo i Maldini w takim meczu raczej nie maja szans na ugranie chociażby minuty, no chyba że będziemy prowadzić wysoko, w co wątpię, więc stawiałbym na Diaza który bardzo mi imponuje ale jest za słaby fizycznie bo jest drobnej postury i może nie dać rady z Vidalem w destrukcji Interu, którego siła jest głównym atutem, więc chyba jednak zagramy z Alexisem na lewej a z Brahimem na prawej, chyba że Castllejo dał jakiś sygnał Pioliemu na treningach, zobaczymy.
Jeżeli chodzi o Inter to ponoć martwią się że Dambrosio i Kolarov to jednak nie jest najlepsza obrona, do tego pisali cos o zastąpieniu Brozovica Eriksenem który w reprezentacji gra dobrze ale w klubie już mniej.
Tak czy owak tak samo jak wielki KAKA myślę że możemy dać im radę o ile będziemy skoncentrowani i ustrzeżemy się głupich błędów i nie będziemy za dużo faulować przed naszym polem karnym bo to może myć szansa dla Aleksandara a ten mimo wieku i tego że jest troszeczkę wolniejszy dalej potrafi fajnie uderzyć z dystansu czy tam dośrodkować, i oby obyło się bez żadnych zmian wymuszonych kontuzjami lub kartkami w obronie, bo nie mamy zmienników za Romka i Kjaera na środku, za Theo musiał by zagrać Dolot albo Calabria musiał by przejść z lewą a Dalot lub Kalulu a nawet Conti musieli by wejśc w tedy na miejsce Davide.
PS. Jeżeli ktoś doczytał moje wypociny do końca to przypominam o typerze, sam zawsze zapominałem od kiedy to wszystko ruszyło ale teraz nie zapomnę i będę o tym przypominał przed każdym meczem :)
Inter co prawda gra lepiej niż za Spala, mają lepszych piłkarzy, ale dalej widzę u nich to samo podejście - rzucenie się na przeciwnika po gwizdku i odpuszczanie zaangażowania im dalej w las.
Milanie musisz !! Forza Rossoneri !!