Pietro Mazzara z MilanNews informuje, że Ante Rebić cały czas nie wyleczył do końca urazu łokcia jakiego nabawił się w starciu z Crotone. Chorwat będzie trenował indywidualnie minimum tydzień. Nie ma więc żadnych szans na jego występ w starciach z Celtikiem i Romą.
"Nie prowadzę rozmów z tym zespołem. Nie mogę sobie teraz wyobrazić siebie w tym klubie. Moje 14 lat pomiędzy Hoffenheim a RB Lipsk pokazały, że zasługuje na lepsze oferty – stwierdził. – Najlepsze wyniki osiągam, kiedy mogę odpowiadać za politykę klubu, będąc równocześnie szkoleniowcem – dodał.
– Zamierzam pracować dla wielkich klubów, czy to w Niemczech, czy w Anglii. – Postrzegam siebie również jako menedżera ambitnego klubu, który może od razu walczyć o tytuły – kończy."
Z tego powodu bardzo słusznie odmawia Romie, której gablota składa się głównie z właśnie takich "osiągnięć".
Życzę mu by ktoś go zatrudnił tak jak on chce I żeby mógł na starość się pochwalić jakimś fajnym trofeum.
Tylko o jedno proszę, niech przestanie gadać o Milanie
Nie spodziewałem się takiego wyniku, taktycznie Lazio super. No i nie murowali się cały mecz, tylko atakowali non stop. Alberto genialny dziś, Immobile gol + asysta.
No, a Acerbi schował podobno najlepszego młodzieńca - Sancho do kieszeni.
Haaland jako jedyny do pochwały z Dortmundu. Mimo porażki, to na plus nie tylko jego gol honorowy, ale również wkład, próbował cały mecz.
Bo dzisiaj okrągłe 55 urodziny, wszędzie świętowane, a tu cisza.
Swoją drogą nie pogardziłbym osobnym postem do możliwości komentowania potyczek w LM, ale na szczęście na pewno takowy będzie już za rok ;)