SANDRO TONALI: "Cieszę się, że dostaję minuty od trenera. Powrót na boisko po miesiącu przerwy nie jest łatwy. Powoli wracam do swojej najlepszej formy. Gra dla Milanu to spełnienie marzeń. Takie mecze pomagają zarówno mi, jak i całej drużynie. Wygraliśmy 3:0, ale wbrew pozorom to nie był wcale łatwy mecz".
Niektórzy zdążyli się już przyzwyczaić do gry Milanu bez udziału w pucharach i popadają w zmartwienie, że ktoś będzie musiał odejść ze środka, bo miejsce jest tylko dla 2 graczy. Sięgnijcie pamięcią wstecz, do czasów kiedy środkiem rządzili Gattuso, Pirlo i Ambrosini. Każdy z nich w sezonie potrafił dostać ponad 3 tys. minut, a do tego był Brocchi, Flamini.
Cieszmy się, bo ta trójka może stanowić najlepsza pomoc nie tylko we włoszech...
To będzie brylant. Oby u nas.
Jednak największe pretensje moża mieć do Sandro za zbyt pasywną grę i unikanie brania odpowiedzialności przy rozgrywaniu piłki. Zamiast grać do przodu, to zbyt czesto oddawał piłkę do tyłu, do najbliższego partnera, czym bardzo przypominał mi swoją grą Biglię. Zbyt rzadko decydował się również na prostopadłe podania do przodu, które przecież są jego specjalnością i dzisiaj to Benek go w tym wyręczał.
Pioli chyba powinien przeprowadzić z Sandro jakąś rozmowę motywacyjną, bo z taką asekurancką grą to raczej nieprędko wskoczy do pierwszego składu na dłużej niż jeden mecz w LE.
ale trzeba dać mu czas
Zapewne jest też świadom, że duet Benek-Franek jest w tym momencie podstawowym zestawem i duuuużo pracy przed Nim, żeby wygryźć któregokolwiek z Nich. Zatem powtórzę - zagrał dobre zawody. Nie bardzo, ale dobre.
Leao zaczął grać od drugiej połowy ^^
coś tam próbował ale czara goryczy w 75 minucie... mając niekrytych ziomeczków na lewej... na prawej... bennacera jeszcze z przodu... leao z motorem w dupie...
on zagrywa do kolejno kieara i romagniolego.... do tyłu...
oby się rozkręcił...
Benek zepsuł jedno z wielu podań próbując podawać w akcję, w rytmie do... PRZODU! wsysa Sandro fujarką nawet psując jedną akcję...
bo to włoch grający we włoskiej specyficznej lidze poza którą się nie sprawdzają...( nie wytykaj mi jakiegoś pojedynczego przypadku sprzed kilku lat)
"Jeden rabin powie tak, drugi rabin powie nie". ( ͡° ͜ʖ ͡°)