Dokładnie sto dni trwał rozbrat Andrei Contiego z boiskiem. Obrońca Milanu pauzował od 21 lipca, gdy nabawił się kontuzji na stadionie Mapei przeciwko Sassuolo. Były zawodnik Atalanty w meczu ze Spartą dostał ponad 20 debiutanckich minut w sezonie 2020/21. Conti ma nadzieję, że mimo konkurencji na prawej stronie będzie mógł złapać rytm meczowy i uniknie już urazów, tak regularnie pojawiających się u niego podczas kariery w Milanie.
Sporo czasu siedzi na L4.