Milan i Franck Kessie chcą kontynuować współpracę, która trwa od 2017 roku. Jak informuje portal TuttoMercatoWeb, strony rozmawiają już na temat przedłużenia kontraktu pomocnika. Aktualna umowa wygasa za półtora roku, ale wolą gracza i klubu jest prolongata. Brakuje jeszcze definitywnego porozumienia, jednak obecna przerwa reprezentacyjna sprzyja dalszym negocjacjom i spróbowaniu wypracowania jak najszybszego porozumienia.
Sam Afrykańczyk w ostatnich tygodniach nie ukrywał, że chce zostać w Milanie i nie myśli o transferze do innego klubu.
Jednym to zwisa, innym nie.
Snikers Ci nie przeszkadza, Dollar, Turas, Forza Lazio? Jakoś się nie wypowiadałeś jak padało takie określenie.
Turas, Kebab, Szakan, Hakan, Czalanoglu, jako człowiek popierający ludobójstwo Kurdów na terenie Syrii i tak jest dla mnie nikim, więc mi to zwisa jak go nazwiesz.
Poczytaj trochę więcej na temat tego, co rebelianci kurdyjscy robili z cywilami zamieszkującymi ówczesne ziemie tureckie podczas walk o Imperium Osmańskie. Albo podczas międzywojnia. Poczytaj co bojówki kurdyjskie wyczyniali podczas walki o Kurdystan. Nie twierdzę, że armia turecka jest przez to wybielona (bo tak nie jest ) ale czasami warto głębiej wniknąć w temat, skoro się z niego robi hasła propagandowe.
Jak już tak zgłębisz się w historię, to możesz wybielić Hitlera za podboje ziem niemieckich, przez co po niektórych władców polskich.
Bardzo rzadko historycznie jest tylko jedna strona winna.
Kolejna sprawa, to strona o Milanie, a nie o historii świata :)
Od teraz pod każdym snikersem, dollarem czy innym liczę na Twój wpis ósmy!
Kebs czy makaroniarz to normalne określenia, tego drugiego nie używamy często tylko dlatego, że skupiamy się na serie A.
A Hitler jest winny całego zła bo przegrał wojnę. Masowy mord japończyków bombami atomowi był słusznie dokonany przez bohaterskich obrońców świata. Historię piszą zwycięzcy, a używać mózgu może każdy, więc zachęcam do tego drugiego.
Wszystkie kluby raczej z racji sytuacji związanej z COVID19 bacznie oglądają każdego eurocenta przed jego wydaniem.
Skoro raczej pandemia trzyma nas za mordę w kwestii nowych nabytków, to warto zainwestować trochę $$ w utrzymanie obecnych graczy pierwszej 11.
Nie chodzi mi tylko o masę mięśniową czy ogólną wielkość fizyczną, ale to ile pojedynków wygrywa tylko ze względu na siłę. Podobnym, a może nawet mocniejszym, jest dla mnie Chiellini.
Myślę, że gdyby bark w bark poszedł Kessie z Ibrą to Szwed by poległ, ale to tylko oczywiście teoria i dla funu :)
https://img.republicworld.com/republic-prod/stories/promolarge/xxhdpi/ba9nxb7nb7tbskdh_1594727317.jpeg
http://www.youtube.com/watch?v=5tZEPplVOrQ
Mr. Adama "Dziku" Traore.
Użytkownikowi Książę Mroku chodziło pewnie o to, że nie odbija mu palma jak Turasowi.
Pozdrawiam,
Zdecydowanie i jawnie się wypowiada o swoim stosunku do Milanu, w przeciwieństwie do Donnarummy, który z reguły siedzi cicho, zostawiając wszystko w rękach Raioli.