W oficjalnym komunikacie wystosowanym przed duńską federację piłkarską poinformowano, że test na obecność koronawirusa COVID-19 dał wynik pozytywny w przypadku zawodnika Roberta Skova oraz jednego z fizjoterapeutów. Niektórzy członkowie skandynawskiego zespołu narodowego zostali odesłani na kwarantannę, zakażeni zaś do izolacji. W tym pierwszym gronie na szczęście nie znalazł się obrońca Milanu i kapitan kadry Danii, Simon Kjaer. Defensor dalej bierze udział w treningach i może wystąpić w nadchodzących spotkaniach.
Każdy profesjonalny klub powinien mieć możliwość decydowania o dopuszczeniu swoich zawodników do rozgrywek, gdzie de facto nie ma żadnej stawki.
Zamiast skupić się na jak najszybszym zakończeniu lig i organizacji zagrożonych mistrzostw, to te cebulaki uczepiły się turnieju towarzyskiego. W efekcie tego rozgrywki krajowe będą do dupy, przez ciągłe plagi kontuzji i zachorowań, a mistrzostwa jeszcze gorsze, bo piłkarze nie wyrobią tempa i pod koniec sezonu zostaną zajechani jak stara motorynka.
Ehh... tylko sie człowiek wk....
Oby nam pół składu nie wróciło z wirusem
Ja 2 tydzien siedze w chacie z tym g...m :/ mam 34 lata, regularnie biegam, gram w pilke 1-2 razy w tygodniu, spedzam duzo czasu na powietrzu, nie pale, nie mam zadnych "chorob wspolistniejacych" a i tak mnie rozlozylo ze szkoda gadac... Pomijajac brak węchu i odczuwania wiekszosci smaków (tylko kwasne czuje i delikatnie slodki)(to w sumie tylko upierdliwe niedogodnosci) to przez tydzien wszystkie miesnie mnie tak napieprzaly jakby mnie ktos godzinami kijem napierd...l, przesuwanie koszulki po plecach to byl normalnie fizyczny ból, wejscie po schodach albo krotka zabawa z dziecmi to od razu zadyszka, mega oslabienie caly czas i potworny bol glowy. Nie dalo sie funkcjonowac. Grypa sie u mnie nigdy nawet nie zblizyla do korony jesli chodzi o to jak mnie sponiewieralo. Ale przynajmniej goraczke mialem niska bo max 38. Zona (poza moim zestawem) przez 9dni miala 39.5 i zbijanie lekami nie pomagalo... A dzieci? Dzieci nic. Nawet im brewka nie tykla - a sa podobnie jak my - pozytywne. Nie pisze tego zeby kogos przekonywac, ze epidemia lub wirus sa faktem, bo mysle ze nieprzekonanych i tak nie przekonam. Licze na to ze moze dzieki temu co napisalem ktos umyje rece raz wiecej albo zalozy maseczke. Dbajmy o siebie. Mysle ze taka maska na jape to nie zadna ujma, a moze dzieki temu jesli jestesmy + ale bez objawow (jak moje dzieci), to nie sprzedamy tego gowna komus innemu. Ogromna wiekszosc przejdzie jak moje dzieci i nawet nie zauwazy, niektorzy jak ja lub moja zona, ale pamietajmy ze ktos moze w ogole tego nie przejsc, jak wujas GiveMeReason...
Gabbia i Duarte na śo OJ BIADA NAM XD
Może lepiej nie jechać jak Neapol do Turynu. Ktoś z naszych na pewno ma wujasa w mediolańskim sanepidzie.
Oby jednak nic nie złapał i żeby skończyło się na strachu i panice.
Kluby płaca grube miliony za zawodników, a im samym kokosy za granie dla tychże klubów, a w tak poronionym sezonie jak ten nie mogą zablokować ich wyjazdu na kadrę w meczach o pietruszkę.
Trzymajcie mnie.