34 zł za miesiac podobno, byle serie A tylko nie stracili

Podpinam się do pytania

Oglądałam jednym okiem Polskę, a drugim Włochy - według mnie występ Tonalego można określić jako bezbarwny, niczym się nie wyróżnił, a przeciwnik bardzo słaby, więc też nie miał okazji nic zawalić. Po przerwie zmienił go Pessina. Tak czy inaczej, żadnych sensownych wniosków z tego meczu wyciągnąć się nie da.

Biorąc pod uwagę rywala to bym powiedział że beznadziejny występ, poza meczem ze Spartą to Tonali nie zagrał pół dobrego meczu, odkąd do nas przyszedł, wiem że jest młody i tak dalej, ale mam wrażenie że to takie usprawiedliwienia na siłę, facet jest strasznie nijaki, podaje ciągle do boku, do tyłu, gra strasznie wolno, zaczynam wątpić w ten mityczny wielki talent

A ja nie wątpię w jego talent, bo na takie wnioski o wiele za wcześnie. Pamiętam, ile czekaliśmy na zawodników jak Kessie, Calha, Bennacer czy Rebić, aż zaczną funkcjonować w drużynie. Tonali trenuje u nas dopiero 2 miesiące, jakby nie patrzeć, bez przepracowania okresu przygotowawczego, w momencie gdzie gramy praktycznie co 3 dni, więc nie ma nawet za bardzo jak go wdrożyć, bo Pioli ma na to pół normalnego treningu, między jednym a drugim meczem. Według mnie Tonali i tak nieźle się spisuje. Myślę, że nie należy go skreślać, nawet jakby ten sezon miał cały mu zejść na wdrażanie się w mechanizmy zespołu.

Z Udine tez ożywił naszą gre, wiec nie tylko ze Sparta zagral poprawnie :P

Oby to nie był drugi Paqueta.