Wielu fanów Celtiku jest bardzo rozczarowanych postawą swoich piłkarzy w ostatnich tygodniach. Po raz pierwszy od 1958 roku The Bhoys przegrali cztery mecze u siebie z rzędu, a w tabeli szkockiej mają już jedenaście punktów straty do Rangers. Po ostatniej porażce, pod Celtic Park zebrało się wielu kibiców, by zamanifestować swoje niezadowolenie i domagać się zwolnienia trenera Neila Lennona. Dwa zwycięstwa w ostatnich dziesięciu meczach mają swoją wymowę. W obozie najbliższego rywala Milanu jest więc sytuacja zgoła odmienna od tej panującej u Rossonerich.
Oczywiście za karę zerwać kontrakt i wysłać do Milanu, niech Ibra go przekopie....przeszkoli :)