ISMAEL BENNACER: "Było zimno, musieliśmy się dobrze rozgrzać. Kiedy wszedłem po przerwie musiałem się skoncentrować i dać z siebie wszystko. Pod względem tego, co pokazaliśmy w tym meczu, widać było ducha wielkiego zespołu. Podniesienie się z 0:2 to mentalność wielkiej drużyny. Nie możemy się nigdy poddawać, trzeba dużo pracować. Wszystko zawdzięczamy trenerowi Piolemu, klubowi i kibicom".
Klub powinien odrzucić każdą ofertę za tego piłkarza, a przede wszelkim zmienić warunki kontraktu. Piłkarz becenny!