W wieku 64 lat zmarł Paolo Rossi, który od pewnego czasu borykał się z nieuleczalną chorobą. Włoski napastnik zasłynął zwłaszcza w 1982 roku, zostając królem strzelców mistrzostw świata w Hiszpanii i doprowadzając do tytułu reprezentację Italii. W sezonie 1985/1986 zawodnik występował w Milanie, w którym zanotował 20 meczów i zdobył 2 bramki. "Podziwialiśmy cię w koszulce błękitnej, objęliśmy cię w koszulce czerwono-czarnej" - napisali rossoneri wyrażając ubolewanie z powodu śmierci byłego piłkarza.
Oficjalną przyczyną śmierci i tak będzie koronaświrus. Piszę zupełnie poważnie.