STEFANO PIOLI: "Od początku wiedzieliśmy, że przyjeżdżamy tu po zwycięstwo. Zawodnicy od początku chcieli narzucić swoje tempo przeciwnikom. Szkoda, że nie udało nam się zamknąć meczu wcześniej, ale będziemy nad tym pracować. Hauge? Myślę, że jego największym atutem jest gra 1 na 1. Musi popracować nad grą bez piłki. Jestem pewny, że nie zobaczyliśmy jeszcze jego całego potencjału. Powinien bardziej naciskać obrońców. Kalulu? Kiedy mieliśmy problemy na środku obrony, próbowaliśmy tam Pierre'a. Powiedział mi, że grał już na tej pozycji w sektorach młodzieżowych we Francji. Jestem zadowolony z jego wstępu. Obaj środkowi obrońcy, dobrze się dziś spisali. Tatarusanu? Nigdy nie miałem żadnych wątpliwości, co do jego umiejętności. Ma moje pełne zaufanie. Jest zmiennikiem jednego z najlepszych bramkarzy na świecie. Był dobrze przygotowany. Praca z zespołem? Grupa ma sporo pewności siebie. Potrafimy przygotowywać się go meczu, potem dajemy z siebie wszystko i nie rozpamiętujemy przeszłości. Jestem bardzo zadowolony. Rzadziej grający zawodnicy pozwalają nam utrzymywać odpowiedni poziom jakości i dziś to potwierdzili. Inter bez pucharów? Szczerze mówiąc, interesuje mnie moja drużyna. Teraz mam w głowie bardzo trudny pojedynek z Parmą w lidze. Przeciwnicy w lidze są silni. Chcemy osiągnąć lepszy wynik w lidze niż w zeszłym sezonie. Paolo Rossi? To był dla nas mnie szok. Jestem bardzo smutny z tego powodu. To był świetny towarzysz. Wielokrotnie wspólnie się bawiliśmy. Zapamiętam go jako pogodną i ciepła osobę. Zawsze był gotów pomóc w potrzebie. Był zwykłym człowiekiem, a czasem tacy są najważniejsi. Składam kondolencje dla rodziny".