Dokładnie 16 lat temu, 13 grudnia 2004 roku, piłkarz AC Milan stanął na szczycie świata futbolu pod względem indywidualnym. Tego bowiem dnia Złotą Piłkę wygrał napastnik rossonerich, Andrij Szewczenko. Nagroda ta z pewnością była wisienką na torcie podsumowującą wspaniałą karierę Ukraińca na San Siro. Obecny selekcjoner reprezentacji swojego kraju rozegrał w czerwono-czarnych barwach 322 mecze i zdobył 175 bramek. Szewa jest drugim najskuteczniejszym piłkarzem w historii Milanu.
Też mam nadzieję, że kiedyś zostanie naszym trenerem i odniesie sukcesy :) FORZA SHEVA!!!!
Grał jak mało kto i w sumie po 2000 roku tylko Ibra może się z nim równać jeżeli chodzi o napastników :D
Wiem, ze dla niektórych będę tutaj głupi lub śmieszny ale do tego grona dodałbym Lewandowskiego, chociaż sam nie wiem czemu za nim nie przepadam... Trzeba mu jednak oddać, ze rok po roku jest na najlepszym poziomie a jeśli nie wygra teraz złotej piłki to będzie po prostu śmieszne...
Dida - Nesta - Gattuso - Sheva
Mimo upływu lat tak wyglada mój „kręgosłup” Milanu biorąc pod uwagę sympatie dla zawodników z każdej formacji.
Chociaż nie powiem, że obecny Ibra naprawdę zaczyna kraść moje serce.