Mówiąc o pierwszym pobycie Zlatana Ibrahimovicia w Milanie, mnóstwo kibiców wspomina Antonio Nocerino. Włoski pomocnik w sezonie 2011/2012 wznosił się na wyżyny swoich umiejętności właśnie u boku Szweda. Doskonale pokazał to w domowym meczu z Parmą na San Siro, który rossonerim przyjdzie rozegrać także i wieczorem. Wówczas Noce zdobył hat-tricka, a mediolańczycy zwyciężyli pewnie 4:1.
Dziś w rolę bramkostrzelnego pomocnika wcieli się ktoś inny, nawet mmo faktu absencji Ibry?
Bardzo go polubiłem.