BENEVENTO CALCIO (4-3-2-1): Montipo - Letizia, Glik, Barba, Foulon - Hetemaj, Schiattarella, Improta - Insigne, Caprari - Lapadula
AC MLAN (4-2-3-1): G. Donnarumma - Calabria, Kjaer, Romagnoli, Dalot - Tonali, Kessie - B. Diaz, Calhanoglu, Rebić - Leao
Lekka bieda składu. Ale nie raz już w tym sezonie wychodziliśmy na boisko zespołem zdanym na pożarcie a koniec końców wychodziliśmy z tych starć obronna ręka.
Rozumiem stwierdzenia, że Milan ma konkurencyjny skład, bo ma - możemy walczyć i wygrać z każdym. Ma jednak również strasznie wąską ławkę mimo wszystko. Brakuje na gwałt drugiego napastnika (który z automatu by uwolnił Leao) i środkowego pomocnika, który nie obniżałby poziomu środka pola (Krunić takim nigdy nie będzie).
Środkowych obrońców mamy sześciu w drużynie i siódmy na wypożyczeniu, więc ktoś przyjdzie na tę pozycję, jeśli ktoś odejdzie (Musacchio i Duarte zapewne).
Zobaczymy, do 31 stycznia kupa czasu mimo wszystko. Maldini pokazał, że potrafi tanio sprowadzić dobrych/obiecujących piłkarzy. Nie miałbym nic przeciwko nawet wypożyczeniom bez opcji wykupu.
(jezu, jaki to był wstyd)